Skocz do zawartości

Nowe życie w USA - moje wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, MeganMarkle napisał:

 kontrakt zakupu zajmuje z 15 stron a jak rozumiem to jest nasz „title”? Czy to służy tez jako dowód rejestracyjny czy co? Co mam wozić ze sobą poza ubezpieczeniem? Help

Moj title jest 1 strona... tu gdzie ja mieszkam title zostaje w domu ,  w samochodzie wystarczy rejestracja i dowod ubezpieczenia. Sadze ze w Kaliforni jest tak samo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 192
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
8 minutes ago, MeganMarkle said:

I jeszcze jedno pytanie - tym razem o samochod! Kupiliśmy sobie nowy w salonie. Wszystko git, nawet udało nam sie znaleźć ubezpieczyciela który nam dał ubezpieczenie mimo nie posiadania jeszcze stanowego prawka... tyle że cały ten kontrakt zakupu zajmuje z 15 stron a jak rozumiem to jest nasz „title”? Czy to służy tez jako dowód rejestracyjny czy co? Co mam wozić ze sobą poza ubezpieczeniem? Help

W CA w ciągu 30-45 dni przyjdą do ciebie blachy - na razie jedyne co musisz wozić to tę nalepkę na szybie co ci dealer przykleił + ubezpieczenie. Jak przyjdą blachy to przyjdzie też "registration". Wozisz tylko registration i potwierdzenie ubezpieczenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minutes ago, mcpear said:

W CA w ciągu 30-45 dni przyjdą do ciebie blachy - na razie jedyne co musisz wozić to tę nalepkę na szybie co ci dealer przykleił + ubezpieczenie. Jak przyjdą blachy to przyjdzie też "registration". Wozisz tylko registration i potwierdzenie ubezpieczenia.

 

Dzięki! Wiedziałam ze blachy maja przyjść ale nie wiedziałam że registration tez. 

A ty gdzie w Californi mieszkasz? 

@stars & stripes ty też sie odezwij co tam u Ciebie!! Jak tam życie na Florydzie ? :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.06.2018 o 10:33, MeganMarkle napisał:

Kolejny szok przeżyliśmy w DMV - okazuje sie że Kalifornia nie respektuje w ogóle DL spoza kraju i trzeba zdawać wszystko od zera łącznie z praktycznym egzaminem

DMV w Kaliforni tragedia. Kolejki jak w PRL, zawsze im coś nie pasuje, jak robiłem teraz prawo jazdy na motocykl to musiałem jeszcze raz robić teoretyczny na samochód pomimo, że mam 0 mandatów. A to dlatego, że było robione pierwszy raz we wrześniu 2016, i stwierdzili, że po takim czasie jak robię teraz na motor to na samochód też muszę mieć test. 

O egzaminie praktycznym na samochód nawet nie będę pisał bo po co mam się denerwować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, MeganMarkle napisał:

I jeszcze jedno pytanie - tym razem o samochod! Kupiliśmy sobie nowy w salonie. Wszystko git, nawet udało nam sie znaleźć ubezpieczyciela który nam dał ubezpieczenie mimo nie posiadania jeszcze stanowego prawka... tyle że cały ten kontrakt zakupu zajmuje z 15 stron a jak rozumiem to jest nasz „title”? Czy to służy tez jako dowód rejestracyjny czy co? Co mam wozić ze sobą poza ubezpieczeniem? Help

Kredyt czy za gotowke ? Title zdaje sie przyjdzie poczta natomiast jezeli wzielas kredyt to zostanie wyslany do lienholdera a Ty dostaniesz memo title zeby moc zarejestrowac samochod - przynajmniej tak to dziala w OH.

Tak przy okazji to jaki ? :) CA to najgorszy stan dla samochodziarzy, CARB, jakies specjalne wymagania odnosnie emisji itp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kupiła u dealera to oni się wszystkim zajmą, wzieli za to extra fee. Tittle leży u właściciela, jeśli kredyt to bank odesle go po wpłaceniu ostatniej raty. Jeśli za Cash to Megan ma go w reku. Dobrze schowaj i nie woź go w aucie. Kto ma w ręku Tittle jest wlascicielem. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, kzielu napisał:

Tak przy okazji to jaki ? :) CA to najgorszy stan dla samochodziarzy, CARB, jakies specjalne wymagania odnosnie emisji itp...

Stan dobry na klasyczne auto bo pogoda dopasowuje i nie rdzewieje. Poza tym, to zgoda. Drogie paliwo, mega giga korki, samochody droższe niż w reszcie stanów. Dealerzy na nowe samochody dają dużo mniejsze zniżki niż w Maryland np. Koszt pracy mechanika tragedia, ostatnio robiłem Impalę 66 to 1000 usd za części i 2000 usd za pracę... :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fura kupiona za gotówkę. Z kredytem było zbyt wiele papierologi i komplikacji (nikt nie był za bardzo chętny dać bezrobotnym kredyt). Cenami samochodów byłam miło zaskoczona. Nową Hondę Civic prosto spod igły kupiliśmy dokładnie za równowartość tego co dostaliśmy w Polsce ze sprzedaży naszych 2 używanych aut (5letniego i 3letniego). Podoba mi się tez bardzo uprzejmość i bezproblemowosc tutejszych sprzedawców, ogólnie customer service. Słabe jest natomiast nagminne ukrywanie dodatkowych opłat, a raczej czardżowanie extra kasy za dziwne rzeczy za które nikt by w PL nawet nie pomyślał by żądać coś za to... No ale widać taka kultura, trzeba sie przyzwyczajać.

mega mi sie tez nie podoba nasz lease na wynajem mieszkania. Umowa ma 46 stron, w tym milion załączników :-/ niektóre klauzule są idiotyczne i dyskryminujące moje prawe w mojej opini, ale niestety twardo sie uparli ze umowa nienegocjowalna >:( a jak pokazałam ją mojej amerykańskiej znajomej z pytaniem czy to na pewno normalne to powiedziała ze nie wie bo nigdy nie czytała umów o mieszkanie jak wynajmowała O.o

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...