Przeprowadzka do USA - czy jest sens?

[Anita91]

Godzinę temu, PannaEvans napisał:

Ajlo ja tak sledzilam Twoje wpisy, ze za kazdym razem zauważał zmianę telefonu

Anita jak planujesz sie dostac do USA? Pracowac? Masz jakies papiery?

Poki co jestem w trakcie poznawania tematu- jednak to marzenie jest z nami od dłuższego czasu, chciałabym żeby ktoś właśnie pomógł powiedział jak i co po kolei trzeba załatwić żeby się tam dostać 

[Anita91]

Godzinę temu, ajlo19 napisał:

Dzień dobry, jak przeczyta Pani moje posty w tym temacie to będzie łatwiej zorientować się w sytuacji.

Tak, wyjechaliśmy z pomocą wygranej w loterii. Chyba to jest najprostsza droga do wyjazdu, innych nigdy nie próbowaliśmy, wiec nie wiem.

Moje dzieci są w tym momencie w wieku Pani dzieci. Mogę tylko powiedzieć, że żłobki i miejsca gdzie dziecko może być po szkole , kiedy rodzice pracują, zjadają z 70% mojego wynagrodzenia.

Nie mam pojęcia jaki stan polecić nigdzie poza Ohio nie byłam (oprócz pierwszego lotu w Chicago). Wydaje mi się , że jednym z plusów tutaj jest rynek nieruchomości, myślę ze jest taniej w porównaniu z wieloma innymi miejscami.
Może być ok na start, kiedy nie ma zbyt dużo pieniędzy na start (jak u nas).

Proszę do mnie pisać jeśli ma Pani jakies pytania.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Co to za loteria ?

[ajlo19]

Ajlo ja tak sledzilam Twoje wpisy, ze za kazdym razem zauważał zmianę telefonu

Anita jak planujesz sie dostac do USA? Pracowac? Masz jakies papiery?

Eh, przyznam się bez bicia że telefony u mnie nie mają łatwego życia xD


Sent from my iPhone using Tapatalk

[ajlo19]

Co to za loteria ?

https://dvprogram.state.gov/


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Roelka v.2]

35 minutes ago, Anita91 said:

Poki co jestem w trakcie poznawania tematu- jednak to marzenie jest z nami od dłuższego czasu, chciałabym żeby ktoś właśnie pomógł powiedział jak i co po kolei trzeba załatwić żeby się tam dostać 

Loteria wizowa.

Wiza pracownicza (jesli sie kwalifikujecie. No i tez w wielu przypadkach nie jest to opcja "na stale").

Sponsorowanie rodzinne.

W sumie tyle.

[Lukasz_S]

1 hour ago, Roelka v.2 said:

Loteria wizowa.

Wiza pracownicza (jesli sie kwalifikujecie. No i tez w wielu przypadkach nie jest to opcja "na stale").

Sponsorowanie rodzinne.

W sumie tyle.

Jeszcze bym dodal sposorowanie pracownicze EB

[kzielu]

1 hour ago, Lukasz_S said:

Jeszcze bym dodal sposorowanie pracownicze EB

A czym sie rozni od wizy pracowniczej (wymienionej powyzej) ?

 

(pytanie retoryczne)

[PannaEvans]

16 godzin temu, mola napisał:

Ciekawy dla tematu wątku artykuł:

https://medium.com/three-of-hearts/why-i-turned-down-an-85k-yr-job-while-unemployed-9aea1ec32c3f

 

Oj ciekawy. Dlatego USA nie jest moim priorytetem, jesli by się udało w loterii to co najwyżej opcją. A że mam umysł analityka (i spektrum autyzmu) to wolę wszystko wiedziec zanim zacznę rozważać.
Francja do mnie totalnie nie przemawia, raczej Dani, Holandia. Tylko ta pogoda. Zaś południowa Europa to nie mój styl życia. Jest jeszcze Austria. Też jedna z opcji. 

[ntcm]

18 hours ago, mola said:

Ciekawy dla tematu wątku artykuł:

https://medium.com/three-of-hearts/why-i-turned-down-an-85k-yr-job-while-unemployed-9aea1ec32c3f

 

O rety. Konkretnie.

Choć muszę przyznać, że czytałem już parę artykułów w podobnym tonie.

 

Ktoś stanowczo zaprzeczy? Trochę optymizmu?  

[kenadams]

Ja też słyszałem masę opowieści tego typu, chociaż mieszkając tam chwile pamietam ze najbardziej narzekali Amerykanie, a nie imigranci (chociaż tych było najwiecej akurat z Indii i z Chin tam gdzie byłem, ale również np z UK). Ogólnie traktuję potencjalny wyjazd bardziej jak przygodę/eksperyment i raczej na parę lat, żeby m.in. dzieci angielskiego podłapały. Kraje europejskie oferują na pewno bardziej przyjazne i „znane” rozwiązania dla nas, ale doświadczenie z USA za pasem i ew. paszport na pewno nie zaszkodzi mieć