DV-2021 Wylosowany / Nie wylosowany

[PHU_MONO]

57 minut temu, sly6 napisał:

Kolejna sprawa możesz nie mieć zakazu wjazdu ,odpowiadaj na pytania oraz pokaż na rozmowie ze wiesz za co to było i ze teraz i w przyszłości tego nie zrobisz . List od pracodawcy przyszłego może pomóc i pamiętaj to nie listy mają przekonać Konsul lecz TY też sam .

Tak jak już wcześniej mówiłem - nie zamierzałem kłamać od początku w tym wniosku i nadal nie zamierzam.

Jak się czyta wiele wypowiedzi tutaj i na forach na FB to ludzie mówią "nie pisz tego bo i tak nie sprawdzą" - ten prawnik wczoraj odpowiedział w prost "nie wiem jak, ale wiedzą o Tobie wszystko - o każdym przewinieniu".

Słuchajcie zresztą jeżeli odpadnę przez ten wyrok to będę sobie sam winien tego bo zrobiłem kiedyś błąd - ale nie będę sobie pluł w brodę, że skłamałem i się zastanawiał co by było jakbym napisał prawdę

 

Jutro po powrocie od klienta siadam z żoną i najpierw mój wniosek wypełniamy, a później jej - ja czytałem w przykładzie na stronie rządowej to jeżeli będą chcieli to mnie poproszą o dokumentację i wyjaśnienia w sprawie tego zatrzymania - wtedy będę miał już wszystko napisane ładnymi słowami i przetłumaczone na język angielski przez tłumacza - a później wszystko w rękach boga

[andyopole]

3 godziny temu, PHU_MONO napisał:

I tak szczerze to te 5tys. $ wolałbym przeznaczyć na odwdzięczenie się Wam niż na tego prawnika

Jestem za…! 

[PHU_MONO]

3 minuty temu, andyopole napisał:

Jestem za…! 

Tutaj ja nie żartowałem - zawsze za pomoc jakoś się odwdzięczam - w normalnym codziennym życiu też - nie zawsze są to pieniądze, a czasami wzajemna pomoc barterowa bo wtedy 2 strony są zadowolone

Proszę się nie zdziwić jak już wyląduję po drugiej stronie Atlantyku to poproszę ładnie o adres i na pewno z Polską flaszką wpadnę

[Krystian321]

Witam Wszystkich! Fajnie, że jest takie forum  mi również udało się, więc wracam do pierwszej strony i zaczynam lekturę

Edytowane 11 Czerwca 2020 przez Krystian321

[Borys112233]

Mi też się udało za 2 razem 

 

Wiem, że jeszcze jest wcześnie i nie skończyła się jeszcze zeszłoroczna loteria, ale mniej więcej po jakim czasie po wypełnieniu DS-260 przysyłają maila odnośnie dosłania dokumentów (zaświadczenie o niekaralności itp.) ? 

Dzieje się to jakiś czas po wysłaniu czy dopiero od października? (Bo nie wiem czy załatwiać już wszystkie dokumenty by wszystko poszło sprawnie )

 

[Jackie]

Chyba jakiś rekord w tym roku na forum!  Gratulacje dla wszystkich!

[Iskierka]

Dnia 11.06.2020 o 10:50, PHU_MONO napisał:

Przepraszam, że nie napisałem wczoraj, ale byłem trochę załamany.

Na wstępie muszę się przyznać o co chodzi z tym wyrokiem. 8 lat temu dopuściłem się drobnej kradzieży - dostałem 8 miesięcy w zawieszeniu na 2 lata. Nie będę się usprawiedliwiał, że miałem złą sytuację materialną itd. bo nic mnie nie usprawiedliwi - ale tylko proszę nie osądzajcie mnie, bo do tej pory widać, że mnie to prześladuje w "normalnym" życiu...

Byłem wczoraj u prawnika i jak przypuszczałem - powiedział, że to nie wygląda najlepiej i mam małe szanse - ale mam. Większe szanse będę miał jak Oni będą mnie reprezentowali i odwoływali się od decyzji konsulatu i urzędników imigracyjnych - cena zaczyna się od 5tys $ i nie mogą dać mi nawet 2% pewności, że się uda...

(...)

Jak widać jakaś szansa jest - nie zamierzam się poddać, ale też tak na prawdę nie mam nikogo kto mi pomoże, ponieważ nie mam nikogo w stanach kto mi napiszę, że chętnie mnie przyjmie do pracy... Ale nie nie poddam się!!

Teraz takie pytanie - do kiedy mam tak naprawdę czas na wypełnienie DS260? Bo jeżeli okazuje się, że do tego muszę dorobić jeszcze kilka innych dokumentów to nie wyrobię się w kilka dni z tym - muszę poszukać prawnika który opisze mi proces zatarcia skazania i wszystko ubierze to w ładną formę i później muszę to przetłumaczyć wszystko - a to już obawiam się, że zajmie jakiś miesiąc.

Dziękuję Pani za miłe słowa i wiarę

Hej @PHU_MONO, ja tam ludzi nie osądzam, czasem za dzieciaka jest się głupim i popełnia błędy, ale nie znaczy to, ze musi to rzutować na całą twoją przyszłość. Myślę, że jeśli od tego czasu jesteś przykładnym obywatelem, nie popełniłeś więcej wykroczeń, założyłeś firmę to jednoznacznie pokazuje, że jednak jakąś nauczkę z tego wyciągnąłeś i się zresocjalizowałeś. I taką postawę zdecydowanie pokaż na spotkaniu w ambasadzie.

Mój brat kiedyś, jak miał 16 lat, z kolegami markery i jakieś takie pierdółki z marketu ukradł, no głupota, chodziło przecież tylko, żeby przyszpanować przed kolegami. Teraz jest przykładnym, ciężko pracującym obywatelem, ojcem dwójki dzieci i świeci przykładem. Cała tamta sytuacja to były grzechy młodości, dostał chłopak nauczkę, od tego czasu przestrzega prawa i takie głupoty mu nie w głowie.

 

Dnia 11.06.2020 o 11:14, Roelka v.2 napisał:

Jasne, ze ci tak powiedzieli. W koncu to dla nich latwy zarobek, nie? Jak dla mnie takie gadanie po prostu "smierdzi". W jakis sposob oni planuja cie "reprezentowac"? Do ambasady na rozmowe z toba nie pojda. Od dezycji konsula tez nie beda mogli sie odwolywac. Jeszcze nie slyszalam o czyms takim, zeby prawnicy walczyli z konsulatem o odwolanie..

Szczerze? Zatrzymaj te kase dla siebie, nie wydawaj na prawnikow. Skup sie na kompletowaniu dokumentow i wypelnianiu wnioskow samodzielnie.

 

Dnia 11.06.2020 o 12:06, rynr napisał:

Nie warto brnac, tak na prawde to prawnicy nie moga zbyt wiele zrobic - ds260 wypelnisz sam, na rozmowe pojdziesz sam i tlumaczyl bedziesz sie sam. Ludzie z wyrokami dostaja wizy. Grunt to przedstawic sprawe jasno, nie sciemniac i miec papiery na potwierdzenie.

zgadzam się z @Roelka v.2 i @rynr: razem z mężem mieliśmy aplikować o wizę F2A dla mnie. Mąż poszedł do prawnika w USA, dowiedział się co i jak i dostał informację, że prawnik owszem, pomoże w złożeniu wniosku za, bagatelka, 1500$. Tylko prawda jest taka, że wniosek wypełniasz sam, rozmowę z konsulem też przeprowadzasz sam, dokumenty, wszystko zbierasz sam. Jedyne co, to na rozmowie z prawnikiem odpowiadasz na pytania z DS260, a on to potem uzupełnia we wniosku. Jak ktoś ma trochę oleju w głowie, to sobie sam z tym poradzi, wielka filozofia to nie jest...

Uważam, że w twoim przypadku proces możesz normalnie przechodzić samodzielnie i, jeśli zajdzie taka potrzeba, wziąć prawnika dopiero na końcu. Jaki jest w sumie sens płacić mu za pomaganie ci w wypełnianiu wniosku i kolekcjonowaniu dokumentów, jeśli tą część możesz sam zrobić? Jak już, to brać tego prawnika dopiero, jak odwołanie trzeba będzie pisać od decyzji, wcześniej to zmarnowane pieniążki, a 5k$ nikogo po kieszeni nie świerzbi, taka sumka na całkiem niezły samochód wystarczy. Albo wakacje w Meksyku  

Dnia 11.06.2020 o 13:21, PHU_MONO napisał:

(...)

I tak szczerze to te 5tys. $ wolałbym przeznaczyć na odwdzięczenie się Wam niż na tego prawnika bo w ciągu kilku wiadomości tutaj mam wrażenie, że Wy macie większą wiedzę niż On - a już na pewno chęć pomocy 

Jeszcze raz dziękuję 

Nie pogardzimy, może jakiegoś polskiego grilla w USA zorganizujesz  

[Iskierka]

10 minut temu, Jackie napisał:

Chyba jakiś rekord w tym roku na forum!  Gratulacje dla wszystkich!

Nie wiem czy rekord, ale sama chciałam powiedzieć, ze całkiem nieźle, już mamy 13 osób, a przecież na pewno to jeszcze nie wszyscy Polacy, którzy zostali wylosowani  

Pięknie ekipo kochana, mam nadzieję, że wasz sen o Ameryce się spełni

[czempislaw]

u mnie 2 raz z rzędu HAS NOT BEEN SELECTED  

[PHU_MONO]

8 godzin temu, Iskierka napisał:

Nie pogardzimy, może jakiegoś polskiego grilla w USA zorganizujesz

Fajnie byłoby mieć znajomych w nowym świecie 

A co do spotkania w ambasadzie to zamierzam ich chwycić za serce tłumacząc tą moją przeszłość, a przy okazji mówić prawdę co do przyszłości w stanach, ponieważ zamierzam też otworzyć tam firmę kiedyś i dać minimum 2 miejsca pracy - wiem, że to niewiele, ale na dzisiejsze czasy bezrobocia to zawszę coś 

A 5tys $ to dużo - ja w Polsce odkąd prowadzę działalność to oglądam każdą złotówkę 2x i wydaję tylko tyle ile muszę, a co mogę zrobić samemu to to robię. Mam nadzieję ze tutaj też mi się uda - chyba że walne jakąś gafę we wniosku - ale to wtedy by tylko świadczyło o mnie, że jestem lama 

Dzięki Iskierko i innym też