Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
42 minuty temu, pelasia napisał:

Klimy to prawie nikt u nas nie ma lub nie używa ma w domu :)

Wiesz, jak sie przeprowadzilam do Denver (30 lat temu!) to tez klima nie byla specjalnie potrzebna. Teraz wlasciwie tak, nawet jak sie mieszka w starych ceglastych domach jak moj. 

 

44 minuty temu, pelasia napisał:

No ale na chlodne piwo zawsze sie znajdzie okazja....gadam jakbym piwoszem byla, a osobiście piwa nie lubie. 

LOL. Ja tez nie. Probowalam sie nauczyc, ale bez skutku. Troche dziwnie jest mi mieszkac w miejscu gdzie sa mikrobrowary prawie doslownie na kazdym rogu... :)

  • Like 1

Napisano
8 minut temu, Jackie napisał:

O rany, jak mi się marzy mieszkać w miejscu gdzie temperatura wieczorem spada do "normalnych rozmiarów." W lecie w Chicago nawet o 2.00 w nocy jest upał :( 

Kiedys w Denver byly burze codziennie, okolo 4-5 po poludniu. (Oczywiscie na rush hour, lol.) Bardzo to ochladzalo miasto. Od wielu lat nie ma tych codziennych burz, i miasto zrobilo sie wrecz gorace w lecie. Ale nadal nie az tak jak Chicago, zwlaszcza ze nie ma tu duzo humidity. Przyjezdzaj do Colorado, Jackie, jak masz dosyc parnego lata u siebie. 

Napisano
3 godziny temu, pelasia napisał:

Tylko iles litrow tego lodu trzeba wyrzucic tak samo przy "fontanie" wodnaj na drzwiach aby przeciscic. Juz nie pamietam ile nam mowili jak zakupilismy nasza. No teraz jeat miejsce aby to piwko na gorace wieczory sie chodziło ;)

 

Tak, wiem o tym. Dobrze sie sklada bo w sobote robie mala imprezke na backyardzie i cala poczatkowa produkcja lodu trafi do coolera w celu chlodzenia trunkow wszelakich, gdyby ktos byl akurat w poblizu, zapraszam, smalcu I bimberku wystarczy dla wszystkich. 

Napisano
17 minut temu, katlia napisał:

LOL. Ja tez nie. Probowalam sie nauczyc, ale bez skutku. Troche dziwnie jest mi mieszkac w miejscu gdzie sa mikrobrowary prawie doslownie na kazdym rogu... :)

Jedyne piwo jakie lubię to jabłkowy redds,  w usa tez mozna kupic, choc smak prawie ze taki sam to jednak czegos brakuje. Mikrobrowary to rzeczywiście, wszedzie jak grzybki po deszczu. 

 

15 minut temu, katlia napisał:

Kiedys w Denver byly burze codziennie, okolo 4-5 po poludniu. (Oczywiscie na rush hour, lol.) Bardzo to ochladzalo miasto. Od wielu lat nie ma tych codziennych burz, i miasto zrobilo sie wrecz gorace w lecie. Ale nadal nie az tak jak Chicago, zwlaszcza ze nie ma tu duzo humidity. Przyjezdzaj do Colorado, Jackie, jak masz dosyc parnego lata u siebie. 

Ostatnie pare lat do gorąco w Denver w okresie letnim. U nas to czesto temperarury sie osodza na podstawie prognoz w Denver. Jak w Denver bedzie 100 stopni to u nas trochę ponad 80.  Zawsze tak z 15 trzeba odjac. 

Napisano
5 minut temu, andyopole napisał:

Tak, wiem o tym. Dobrze sie sklada bo w sobote robie mala imprezke na backyardzie i cala poczatkowa produkcja lodu trafi do coolera w celu chlodzenia trunkow wszelakich, gdyby ktos byl akurat w poblizu, zapraszam, smalcu I bimberku wystarczy dla wszystkich. 

Oj Ty tak kusisz....

Napisano

"Stary" wlasnie z Idaho wrocil. A nas nie dwójca a trójca :P Gdyby nie fakt, ze do roboty iść każą , remont domu trzeba wykonczyc, mama do mnie za pare tygodni przyjeżdża i chate wyczyscic wypada, no i tesciowie na początku lipca tez sie zlatuja to moze...

Oj interesujace lato mi sie szykuje. 

Napisano
35 minut temu, pelasia napisał:

"Stary" wlasnie z Idaho wrocil. A nas nie dwójca a trójca :P Gdyby nie fakt, ze do roboty iść każą , remont domu trzeba wykonczyc, mama do mnie za pare tygodni przyjeżdża i chate wyczyscic wypada, no i tesciowie na początku lipca tez sie zlatuja to moze...

Oj interesujace lato mi sie szykuje. 

Trzecie sie przytroczy do drzewa przy truskawkach i bedzie zadowolooone….   :)

 

Wizytacja za wizytacja….:(

  • Like 1
Napisano
Dnia 12.06.2019 o 15:10, andyopole napisał:

Tak, wiem o tym. Dobrze sie sklada bo w sobote robie mala imprezke na backyardzie i cala poczatkowa produkcja lodu trafi do coolera w celu chlodzenia trunkow wszelakich, gdyby ktos byl akurat w poblizu, zapraszam, smalcu I bimberku wystarczy dla wszystkich. 

Kurde chyba przegapilam imprezke. Andy pewno dalej trzezwieje.

Co tam kochani slychac? :)

Napisano
2 minuty temu, ilon napisał:

Kurde chyba przegapilam imprezke. Andy pewno dalej trzezwieje.

Co tam kochani slychac? :)

Przyznaję bez bicia i ze wstydem że się trochę wczoraj ściaprałem. A o 11am dziś dojechała "mafia" z Salem, którzy wczoraj być nie mogli i rozpoczęliśmy poprawiny, ktore właśnie zakończyliśmy. Teraz odpoczywam, pozmywam wieczorem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...