Skocz do zawartości

Koronawirus a Loteria Wizowa


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, cclaudia napisał:

Straszne. W naszym przypadku pozamiatało to całe nasze plany na życie. Nie wiemy co robić. Do tego nasuwa się jeszcze pytanie czy po tym wszystkim będzie sens tam w ogóle jechać.

Biorąc pod uwagę co tu się dzieje i jak niektóre stany podchodzą do zagrozenia to absolutnie nie.

Dzisiejsza prognoza dla Ohio (które było jednym z pierwszych stanów które wprowadziło ostre restrykcje - są takie które nie wprowadziły żadnych bo uważają że jakoś to będzie i już mają 3 razy więcej przypadków niż my) jest taka że peak zachorowan będzie w maju.  Prognoza oczywiście jest tylko prognoza ale jeżeli się sprawdzi to jeszcze długo nie będzie normalnie a skutki tego kraj będzie odczuwał przez najbliższe kilka lat.

US zareagowalo absolutnie najgorzej że wszystkich w miarę nornalnych krajów głównie dlatego że rządzą nim absolutni idioci i w tym roku są wybory prezydenckie - sytuacja jak w PL gdzie chcą na siłę je zorganizować w maju bo dobrze wiedzą że później będzie za przeproszeniem ch**nią i szanse na wygraną będą znacznie mniejsze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 152
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź



Biorąc pod uwagę co tu się dzieje i jak niektóre stany podchodzą do zagrozenia to absolutnie nie.


Dzieki Bogu wybralem sobie do zycia kraj, w ktorym jest porzadek prawny, a nie tylko (choc to domena rowniez obecnego prezydenta, niestety) patrzenie na slupki poparcia, bo ludzie wiedza lepiej. Od kilku dni, jesli nie tygodnia slysze w kolo (i czytam) by zamknac ND.
Wczoraj zrobilem sobie ta przyjemnosc by posluchac na zywo przemowienia naszego gubernatora. Cytuje z glowy:
'Otrzymujemy wiele telefonow od ludzi, by zamknac stan. Taka decyzje w ostatnich dwoch dniach podjela MN i MT. Ale my od poczatku naszej historii szczycimy sie wolnoscia. Kazdy z Was moze robic wiecej, niz tylko co ja sugeruje by sie chronic od obecnego zagrozenia. Pokazmy, ze jestesmy zarowno wolni, jak i odpowiedzialni - w zwiazku z tym podjalem decyzje o niezamykaniu ND narazie'.

I takie podejscie mi sie podoba.

Sent from my SM-G973U using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, marwin said:

Dzieki Bogu wybralem sobie do zycia kraj, w ktorym jest porzadek prawny, a nie tylko (choc to domena rowniez obecnego prezydenta, niestety) patrzenie na slupki poparcia, bo ludzie wiedza lepiej. Od kilku dni, jesli nie tygodnia slysze w kolo (i czytam) by zamknac ND.
Wczoraj zrobilem sobie ta przyjemnosc by posluchac na zywo przemowienia naszego gubernatora. Cytuje z glowy:
'Otrzymujemy wiele telefonow od ludzi, by zamknac stan. Taka decyzje w ostatnich dwoch dniach podjela MN i MT. Ale my od poczatku naszej historii szczycimy sie wolnoscia. Kazdy z Was moze robic wiecej, niz tylko co ja sugeruje by sie chronic od obecnego zagrozenia. Pokazmy, ze jestesmy zarowno wolni, jak i odpowiedzialni - w zwiazku z tym podjalem decyzje o niezamykaniu ND narazie'.

I takie podejscie mi sie podoba.

Intersujacy punkt widzenia. Czy to znaczy ze wolny (free) obywatel pieknego stanu North Dakota, jezeli jest chory, ale chce isc do pracy to jest to jego swiete prawo i nikt nie powinnien mu tego zabraniac? Dajmy na to ktos chce sobie zalatwic cos w Twoim biurze, albo nie daj Boze nauczyciel w szkole Twoich dzieci. Czy raczej sugerujesz, ze wszyscy (760k ludzi) z ND sa tak odpowiedzialni, ze z automatu poddaja sie kwarantannie, bo odpowiedzialnosc za los swoj i ich wpolobywateli jest tak gleboko zakorzeniona w ich psyche? W tym drugim wypadku, skoro to tacy wspaniali ludzie, to po kiego grzyba Ci 10k sztuk amunicji? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Xarthisius nie wiem, czy chory obywatel powinien isc do pracy. Nie znam prawa na tyle. Ale podejrzewam, ze jezeli udowodnie ze zarazilem sie od Pana X, podobnie jak jesli udowodnie ze Pan Y mnie stuknal, to prawdopodobnie moge ubiegac sie o zadoscuczynienie.
Boje sie tylko, ze moze nie byc prawa ktore zabrania choremu isc do pracy, a ktos moze go zmuszac do zostania w domu. I to byloby straszne. Tak samo jak boje sie, ze wladza federalna moze ingerowac w sprawy, ktore powinny byc regulowane na szczeblu lokalnym (albo przynajmniej stanowym), bo chyba zgodzimy sie ze Queens Co (NY) ma dramatycznie wieksze problemy niz zapewne 80% counties w Midwest.
Na sam koniec zas jestem pewien (powyzsze byly tylko moje strachy i przypuszczenia), ze mozesz sie izolowac, self-izolowac, shelter(owac) jak dlugo chcesz przed, pomimo, po i kiedykolwiek wymyslisz bez wzgledu na epidemie. Obecnie izolacja raczej pomoze w uniknieciu zarazenia, ale nie chce by o tym decydowal za mnie ktos. Jestem na tyle glupi, ze chce sam sobie wazyc ryzyko.

Sent from my SM-G973U using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, marwin napisał:

jezeli udowodnie ze zarazilem sie od Pana X, podobnie jak jesli udowodnie ze Pan Y mnie stuknal, to prawdopodobnie moge ubiegac sie o zadoscuczynienie.

LOL. Mam nadzieje, ze sie zgrywasz. Bo serio, nie mozesz tak faktycznie "podejrzewac." Przeciez to jest absolutny nonsens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LOL. Mam nadzieje, ze sie zgrywasz. Bo serio, nie mozesz tak faktycznie "podejrzewac." Przeciez to jest absolutny nonsens.
Oczywiscie, ze raczej udowodnic nie bede w stanie (zarazenia).

Jednak od zarania dziejow ludzie walczyli o wolnosc. I gineli. Wiec poswiecenie zycia dla ochrony lub zdobycia wolnosci nie jest czyms niesamowitym (choc coraz czesciej mowi sie o heroizmie, a kiedys moglo to byc norma).

Osobiscie, pewnie tak jak wielu, sie jakos boje. Mam 300lbs i plytki oddech od lat;) Zona i dzieci chodza na spacery, ale nie na zakupy. Ciesze sie, ze jest szerokodostepna informacja o przyczynach i skutkach, zamierzam sie stosowac do rozporzadzen, nie chce tylko by doszlo do jakiegos trwalego lub tymczasowego BEZPRAWNEGO ograniczenia wolnosci, lub co rownie grozne ustanowienia praw ograniczajacych wolnosc. Tylko i az tyle. Od razu uprzedze - nie czuje sie chetny by umierac od koronawirusa, ale chce by broniono naszej wolnosci.

Sent from my SM-G973U using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw kiedy "wolni ludzie stanu ND" w przeciwieństwie do innych zniewolonych zapatrzonych w słupki zaczną patrzeć w słupki.

Z ciekawości wszedłem na health.nd.gov - tam można wyczytać codzienne raporty o codziennie nowowykrytych przypadkach COVID w ND. Cofnąłem się o parę dni. Wygląda to tak:
3/23 +2
3/24 +4
3/25 +9
3/26 +13
3/27 +16
3/28 +26

Niczym się ND nie różni od reszty świata. Dynamika wszędzie jest podobna. W tej fazie podwajacie ilość nowych przypadków co 1-2 dni (faza małych liczb jeszcze), zaraz będzie to podwajanie co 3-4 dni. Na moje to za 4-5 dni będziecie mieć +100 nowych przypadków dziennie, a za 2-3 tygodnie z +500 nowych przypadków dziennie. Jedyne co spowolnia ten trend w świecie to ta czy inna forma "stay-at-home-order".

A propos 26 ludzi nowych w 760k populacji to po przeskalowaniu na liczebność ludności w Polsce to tak jakby jednego dnia zachorowało 1300 ludzi w Polsce. Czyli można stwierdzić, że jesteście znacząco bardziej "posunięci" w epidemii niż Polska. W Polsce podejmuje się dość poważne środki ograniczenia przyrostu zakażonych (dziś było +249 nowych przypadków czyli tak proporcjonalnie 5x mniej niż w ND)

Ciekawe kiedy gubernator "spojrzy w te słupki" i porówna je z "hospital capacity" - w CA przynajmniej nam wojskowe statki szpitale z łóżkami przycumowali w portach aby zwiększyć liczbę dostępnych łóżek szpitalnych. W ND mimo szczerych chęci administracja federalna może mieć obiektywne problemy z przycumowaniem statków szpitali.

Wg mnie w ciągu tygodnia deyzja o "stay-at-home-prder" zapadnie w ND i tyle będzie "z podejścia co się podoba" a władza ulegnie "trendom". Czy będzie to BEZPRAWNE? Osądzicie gubernatora już w listopadzie czy postąpił zgodnie z prawem i waszym interesem, ale nie wierzę aby ND miała zagłasować na niebieskiego gubernatora.


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z obawami - politycy w takich nadzwyczajnych sytuacjach próbują ugrać coś więcej niż tylko zaradzić bieżącym potrzebom. Np powszechnie wprowadzona inwigilacja elektroniczna po 9/11 nie jestem pewiem czy jest tylko antyterrorystycznie nastawiona. Nawet ostatnio zmiany "wrzucone" to pakietu antykryzysowego w Polsce - jakoś nie wszystkie chyba są związane z ochroną antypandemiczną. Pandemia minie a zmiany w prawie zostaną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie i odpowiedzialnosc.

Hahahahahahaha. Hahahaha. To chyba najbardziej kuriozalna wypowiedź na tym forum co generalnie nie jest trywialne.

Marwin - jak w takim razie oceniasz pomysły prezydenta na kwarantannę całego stanu (NY) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...