Skocz do zawartości

Koronawirus a Loteria Wizowa


Rekomendowane odpowiedzi




Marwin - jak w takim razie oceniasz pomysły prezydenta na kwarantannę całego stanu (NY) ?


Chyba sie szczegolnie nad tym nie zastanawiam, poza faktem, ze chcialbym miec pewnosc, lub jakiekolwiek potwierdzenie, ze ten i ten akt prawny pozwala wladzy federalnej na taka ingerencje na poziomie stanu. By to wyjasnili w jakims przekazie, a nie tylko byly to slowa Twoje, moje, czy zwyklych ludzi.

Druga sprawa, o ktorej nie slysze to kiedy 'zamkniecia' sie skoncza. Rozumiem, ze sytuacja jest plynna, ale wprowadzajac ograniczenia oczekiwalbym wiadomosci, jaki event spowoduje ich cofniecie. Strzelam, ale:
- gdy umrze 30% - przyznamy, ze cofamy bo nieskuteczne,
- gdy zatrzymamy wzrost zachorowan do poziomu x (number) dziennie - raczej nonsens, bo ze wzgledu na gestosc to x jest inne w NY a inne w ND,
- gdy poziom nowych zachorowan bedzie malal przez x (odgornie ustaline) dni pod rzad - nie wiem, ale pewnie jedna osoba chora nawwt moze na nowo wtwolac epidemie,
- czekamy az liczba chorych spadnie do 0 i nowych przypadkow tez 0?
- itd: czy moze szczepionka, czy moze gdy 50% ludzi to przejdzie itp.

Czy ktos moze mi odpowiedziec co bedzie katalizowac odwolanie zamkniecia?



Sent from my SM-G973U using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 152
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
19 minut temu, marwin napisał:


 

 


Chyba sie szczegolnie nad tym nie zastanawiam, poza faktem, ze chcialbym miec pewnosc, lub jakiekolwiek potwierdzenie, ze ten i ten akt prawny pozwala wladzy federalnej na taka ingerencje na poziomie stanu. By to wyjasnili w jakims przekazie, a nie tylko byly to slowa Twoje, moje, czy zwyklych ludzi.

 

 

Oczywiscie ze nie pozwala bo juz sie z tego wycofal, natomiast nie rozumiem dlaczego kwestionujesz "prawnosc" stay at home orders.

U nas przelozyli wybory / primaries - sprawa trafila do sadu i sobie z tym poradzili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie ze nie pozwala bo juz sie z tego wycofal, natomiast nie rozumiem dlaczego kwestionujesz "prawnosc" stay at home orders.
U nas przelozyli wybory / primaries - sprawa trafila do sadu i sobie z tym poradzili.
Przepraszam, ale pewnie jak zwykle nie bylem zbyt jasny w swoich wypowiedziach.
Nie do konca kwestionuje prawosc stay-at-home. Sluchalem jednak gubernatora i on sam powiedzial, ze definicja essential rozni sie bardzo od stanu do stanu (nie najwazniejsze), ale rowniez powiedzial, ze uwaza iz takie zamkniecie moze byc unenforceable. Nie rozwijal tego bardziej, ale ja widze ile tu zalezy od pojedynczego czlowieka dobrej woli i odpowiedzialnosci jak bardzo bedzie sie stosowal na wiosce 60 mil od Bismarck/Minot (czyt. najblizszej policji) do tych rozporzadzen. Wiec odwolanie sie do responsibility moze byc rownie (nie)skuteczne jak stay-at-home.

Obecnie, oprocz unikniecia zarazenia, chce miec pewnosc ze moja wolnosc nie bedzie ograniczona bezprawnie, i jezeli bedzie ograniczona zgodnie z prawem to do jakiego momentu (nie musi byc wyrazony czasem, ale moze byc formula).

W mniejszym stopniu, gdyz mleko sie juz rozlalo, mam ogromny zal do prezydenta za chec stimulus package i wysylanie czekow. Kupuje sobie wyborcow:( Niewielka grupa osob dostanie cos, kosztem zadluzania kilkukrotnie wiekszego kazdego z nas (tu akurat representative z KY wyliczyl; gdy dodamy ze KY ma rowniez senatora Paul, to podejrzewam ze inteligencja pomiedzy KY a osciennymi stanami rozklada sie bardzo nierownomiernie;)).
Zastanawia mbie w tym, jak sie skoncza podejscia firm podobne do opisanego tutaj, czyli wstrzymania wyplaty, bo dostajesz czek od Panstwa:
https://www.foxnews.com/us/texas-stimulus-money-company-paychecks

Sent from my SM-G973U using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, marwin napisał:

Przepraszam, ale pewnie jak zwykle nie bylem zbyt jasny w swoich wypowiedziach.
Nie do konca kwestionuje prawosc stay-at-home. Sluchalem jednak gubernatora i on sam powiedzial, ze definicja essential rozni sie bardzo od stanu do stanu (nie najwazniejsze), ale rowniez powiedzial, ze uwaza iz takie zamkniecie moze byc unenforceable. 


W mniejszym stopniu, gdyz mleko sie juz rozlalo, mam ogromny zal do prezydenta za chec stimulus package i wysylanie czekow. Kupuje sobie wyborcow:( Niewielka grupa osob dostanie cos, kosztem zadluzania kilkukrotnie wiekszego kazdego z nas (tu akurat representative z KY wyliczyl; gdy dodamy ze KY ma rowniez senatora Paul, to podejrzewam ze inteligencja pomiedzy KY a osciennymi stanami rozklada sie bardzo nierownomiernie;)).
Zastanawia mbie w tym, jak sie skoncza podejscia firm podobne do opisanego tutaj, czyli wstrzymania wyplaty, bo dostajesz czek od Panstwa:
https://www.foxnews.com/us/texas-stimulus-money-company-paychecks

Sent from my SM-G973U using Tapatalk
 

Co do uneforceable - u nas jeden z barow odmowil zamkniecia (najpierw zamknieto wszystkie restauracje / bary) - stay at home bylo pozniej - przyjechala policja z kilkoma kontraktorami i zabila dykta wszystkie okna i drzwi. Wiec akurat w tej kwestii poradzili sobie niezle. W Europie sobie z enforcementem radza calkiem niezle tak przy okazji...A my jestesmy kompletnym posmiewiskiem...

Kupowanie wyborcow - calkowicie sie zgadzam (i to nie dlatego ze nic nie dostane) - wszystko co robi administracja (federalna) jest tylko i wylacznie skupiona na wygraniu wyborow i  niczym wiecej, a to sie tylko w kilku miejscach zbiega z tym co pomoze ludziom. Na pewno jednorazowy czek na $1200 jak przez nastepne 3 lata beda przez pracy pomoze im niewiele, a czytajac posty ludzi co z tymi pieniedzmi zrobia, to nie pomoze im w ogole. Od samego poczatku niestety (co nie jest niespodzianka) nie potrafi zrozumiec ze jak najszybsze uporanie sie z wirusem w _calym_ kraju (nawet w tych stanach ktorych nie lubi) to jest najlepsze co moze zrobic w celu uratowania gospodarki i wygrania wyborow - tyle ze z wlasnej glupoty na to juz jest niestety za pozno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, kzielu napisał:

Kupowanie wyborcow - calkowicie sie zgadzam (i to nie dlatego ze nic nie dostane) - wszystko co robi administracja (federalna) jest tylko i wylacznie skupiona na wygraniu wyborow i  niczym wiecej, a to sie tylko w kilku miejscach zbiega z tym co pomoze ludziom. Na pewno jednorazowy czek na $1200 jak przez nastepne 3 lata beda przez pracy pomoze im niewiele, a czytajac posty ludzi co z tymi pieniedzmi zrobia, to nie pomoze im w ogole. Od samego poczatku niestety (co nie jest niespodzianka) nie potrafi zrozumiec ze jak najszybsze uporanie sie z wirusem w _calym_ kraju (nawet w tych stanach ktorych nie lubi) to jest najlepsze co moze zrobic w celu uratowania gospodarki i wygrania wyborow - tyle ze z wlasnej glupoty na to juz jest niestety za pozno.

Na całym świecie jest teraz tak samo. Koronawirus jest wykorzystywany do gry wyborczej zarówno przez  ekipy rządzące jak i ekipy opozycyjne, bo w każdym państwie będą za jakiś czas jakieś wybory (prezydenckie, parlamentarne, samorządowe, lokalne). Ekipa opozycyjna ma wiele do ugrania (potencjalne wejście do gry), a ekipa rządząca ma wiele do stracenia (utrata władzy i wpływów). Wszystkie państwa popełniły jeden podstawowy błąd jeśli chodzi o koronawirusa .... za późno zamknęły granice swoich państw. Miasto Nowy Jork (istna wieża Babel) jest teraz przykładem tego niewybaczalnego zachowania ze strony decydentów. Trzeba było to zrobić przynajmniej miesiąc temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, pelasia napisał:

A tak dla ciekawostki. Wczoraj kumpel wrócił z Australii. POA SanFrancisco. Nawet mu ani jednego pytania na temat koronowirusa nie zadano. Nic a nic...

Slyszalam to od innych znajomych ktorzy wrocili z zagranicy. Nic nie pytaja, zadnych testow, nic. A z drogiej strony mam kolezanke ktora nie moze wrocic z Hawajow... kazdy lot na ktory sie dostaje jest odwolany. Juz od poltora tygodnia nie moze wrocic. Loty odwolane bo tak malo ludzi podrozuje i nie warto wysylac pustych samolotow z Honolulu do USA. Wiec wlasciwie wyglado na to ze granice amerykanskie sa otwarte... jezeli to sie oplaca. No questions asked jak juz wyladujesz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, pelasia napisał:

A tak dla ciekawostki. Wczoraj kumpel wrócił z Australii. POA SanFrancisco. Nawet mu ani jednego pytania na temat koronowirusa nie zadano. Nic a nic...

Najzwyklejsze dziadowskie niedbalstwo. Potem taki, potencjalnie zarażony człowiek podróżuje z CA do do CO i nieświadomie  zaraża kolejnych ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, andyopole napisał:

Najzwyklejsze dziadowskie niedbalstwo. Potem taki, potencjalnie zarażony człowiek podróżuje z CA do do CO i nieświadomie  zaraża kolejnych ludzi.

My tu mu mówiliśmy o potencjalnych testach temperatury, w najgorszym przypadku kwarantannie, a on, że nic takiego nie miało miejsca. A później nie ma co się dziwić, że przescignelismy Chiny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, PiciuK napisał:

Z tego co wiem, to na polskich granicach zbierali dane kontaktowe od podróżnych. W sumie nic bym nie miał przeciwko, żeby w US zostawić takie dane na lotnisku, bo sam wolałbym się szybko dowiedzieć, że podróżowałem z zarażonym...

Zbierali albo mieli to w d.....  Znam historie grupy ludzi, którzy niedawno przylecieli z płn. Włoch, wysiedli z samolotu Lotu (Lotem do domu), wsiedli w pociąg i pojechali na Dolny Śląsk. Jedynie zmierzyli im temperaturę, a co jeśli byli nosicielami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...