-
Liczba zawartości
4 950 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
73
Zawartość dodana przez Jackie
-
Przyznam że raz na jakiś czas zjem coś fastfoodowego, ale to jest obrzydliwe
-
Biedula, szkoda mi jej. Mogę sobie tylko wyobrazić jak bardzo jest rozczarowana Znaczy się bierzesz ze sobą własne prywatne rusztowanie na budowę? Choć z drugiej strony nic mnie już nie zdziwi. Ale za to wiem co to tajlo
-
No niestety, nie jest nam pisane widzieć i słyszeć debatę w której AOC skutecznie rozrywa dupsko obecnemu VP
- 2 373 odpowiedzi
-
- 3
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Sądzę że AOC jeszcze namiesza w polityce, ale jest młoda, dość agresywna i tak jak @katlia sądzę że Stacy Abrams lub osoba jej pokroju byłaby lepsza, w zasadzie tak dla Sandersa jak i Bidena. To tylko moja opinia i niewiele znaczy
- 2 373 odpowiedzi
-
- 2
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Ja od razu pomyślałam że Klobuchar zrezygnowała teraz i od razu poparła Bidena bo liczy na VP. Ktokolwiek z Demokratów chce wygrać musi wziąć na VP kobietę, najlepiej niebiałą. Dla Sandersa moderate, dla Bidena progressive (ale bez szaleństw).
- 2 373 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
OK, zaryzykuję: co to do cholery jest skafo?
-
My lecimy w sierpniu, mam nadzieję że do tego czasu virus zdechnie.
-
Moje leki kosztują 12K miesięcznie (gdy zaczęłam je brać w styczniu 2018 kosztowały 9K), mam tomograf co 4 miesiące i specjalistyczne wizyty co 3 miesiące, nie wspominając o testach laboratoryjnych które kosztują majątek. Ubezpieczenie pokrywa wiele, ale nie wszystko, za wiele rzeczy muszę dopłacać. Jeśli policzyć razem do kupy ile wydaję na składkę ubezpieczeniową i dopłaty to w zeszłym roku amerykańska służba zdrowia kosztowała mnie - bagatelka - prawie 14K. Amerykański sen opiera się o założenie że jesteś zdrowy możesz pracować do upadłego, a jak coś się stanie niedobrego to twoja wina że tego nie przewidziałeś. Wg. tego planu mam założyć że nigdy nie zachoruję i mam mieć zawsze na koncie 500K by nie stracić dachu nad głową. Ja tam pitolę taki amerykański sen
-
Ja sobie zawsze obiecuję ale na tym się kończy
-
Ja nie bardzo mogę skorzystać z tej stronki z racji tego że mąż sporo freelancuje, ale tak czy owak jestem skłonna zapłacić 100-200 więcej miesięcznie byle nie trzeba się było użerać z copayami, deductables i inszymi pierdołami. W zeszłym roku z własnej kieszeni zabuliłam prawie 6k, a mam b. dobre ubezpieczenie.
-
https://www.newsweek.com/joe-biden-2020-gaffes-campaign-1482189 https://www.newsweek.com/joe-biden-claims-worked-2016-paris-climate-deal-chinese-leader-deng-xiaoping-died-1997-1488915 no i przede wszystkim: Oglądałam wszystkie debaty i wiele wywiadów z Bidenem. Lubię go ale niestety, wg. mnie przyszedł czas na odejście od polityki dla Bidena.
- 2 373 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Biden ledwo pamięta jak się nazywa, niestety, lub przynajmniej na to wygląda. Był potrzebny w 2016, w 2020 jak dla mnie może spadać na drzewo, są lepsze opcje.
- 2 373 odpowiedzi
-
- 1
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Gdzieś to usłyszał? Od razu powiem: nie mogłeś, bo Obama go oficjalnie nie poparł. Te filmiki Bloomberga są historyczne i są totalna manipulacją.
- 2 373 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Bliziutko nas jest Firecakes, mąż dziś wyskoczył i przyniósł nam "blood orange jelly paczki" - zadziwiająco dobre! Niesłodkie ciasto (jestem w szoku, tu jest USA, szklanka cukru to podstawa każdej potrawy, nawet niesłodkiej) i b. smaczne słodkie nadzienie. Blood orange to chyba im się przyśniło, ale malinowe nadzienie jest znakomite
-
Byłoby fajnie gdyby to tak działało
-
U mnie też zwykły dzień pracy ale jedna onkolog na urlopie, więc trochę luzu było
-
Póki co lizanie tyłka centrowcom kosztowało Demokratów prezydenturę. To miało może sens gdy o stołek starał się Obama, bo "czarnego faceta trzeba było jakoś sprzedać." Moim zdaniem Bernie ma szansę.
- 2 373 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
No nie bardzo Zdarzało mi się głosować na Republikanów, a lojalności względem partii Demokratycznej nie mam. Na Hilary zagłosowałam bo nie było na kogo i ręka mi się trzęsła ze złości Ja i mąż póki co jesteśmy team Bernie. Oboje lubimy Warren ale jej głupie gadki o "seksistowskim Bernim" kosztowały ją (słusznie moim zdaniem) spory spadek w poparciu. Nie zgadzam się w 100% z programem Berniego ale uważam że jest to gość któremu naprawdę zależy na dobrych zmianach. Może naiwna jestem ale po dekadach cynizmu mogę sobie na to pozwolić
- 2 373 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Kolejna gnida.
- 2 373 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
On jest jest przeciwny szczepieniom, jest przeciwny obowiązkowym szczepieniom, w tym na grypę. Raz na jakiś czas wyskakuje też z rewelacjami takimi jak to: https://www.forbes.com/sites/ninashapiro/2019/11/03/bill-maher-supports-vaccine-autism-connection/#666d1f01723d Na 100% nie jest prawakiem ale 100% lewak (przynajmniej amerykański lewak) kary śmierci nie uznaje w ogóle. Wszystkie jego wywiady oglądam. Bannon nie jest jedynym kontrowersyjnym politykiem którego gościł. Mogę się z Maherem nie zgadzać w wielu kwestiach, ale go lubię i szanuję za to że nie rzyga na dobre pomysły tylko dlatego że wymyślił je konserwatysta.
- 2 373 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Mahr nie lub politycznych łatek ale z tego co wiem blisko mu do libertarianizmu "with a left shift." Nie znosi SJW i jest np. zwolennikiem kary śmierci, jest też przeciwny obowiązkowym szczepieniom. Ja go lubię ale moim politycznym idolem na pewno nie jest
- 2 373 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Bill Mahr skrajnie lewnicujący? Chyba jednak nie. Ma sporo b. progresywnych poglądów, ale do skrajnej lewicy mu daleko.
- 2 373 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Potwierdzam. Mój mąż zobaczył Morskie Oko i zaniemówił z wrażenia, bo piękne miejsce. Ale ludzi było tyle że nie dało nawet radę usiąść. Influencers dotarli juz do Tatr, widzieliśmy Brytyjska kretynkę która się przebierała, mizdrzyła i pozowała do selfies, wyraźnie niezadowolona że pomimo próśb wszyscy pakowali się za jej plecy. Radzę wstać wcześnie i iść raniutko. Jeśli wierzyć znajomym to o 7 rano nad Morskim Okiem nie było nikogo z wyjątkiem pracowników schroniska i kilku turystów.
-
Spoko, moi chłopcy rzadko kiedy jedli szkolne jedzenie. Robiło się kanapki albo kupowało w lokalnej "organicznej kanapkarnii" a w szkole kupowali picie (niestety, najczęściej jakiś sok ale tu się poddałam i tylko w domy trułam jaka to trucizna ) i w piątki pizzę bo to było Pizza Day. Nawyki żywieniowe wynosi się z domu, dlatego te dzieci w programie Olivera nawet nie chciały kosztować prawdziwego jedzenia, były przyzwyczajone że chicken nuggets, pizza i pop tarts to normalne jedzenie.
-
Tu od b. dawna dzieci traktowane były jak święte krowy, jeden z tych przypadków gdy USA rzeczywiście było "progressive", przynajmniej oficjalnie bo nieoficjalnie to wiadomo że zawsze znajdą się psychopaci krzywdzący dzieci. W 1971 jako dwulatka wyszarpałam rękę z ręki Mamy i pobiegłam na ulicę. Mama złapała mnie i zdenerwowana dała klapsa w tyłek. Od razu ktoś zatrzymał auto, otworzył drzwi i zagroził zawołaniem policji. W Polsce w tym czasie spranie dziecka pasem za to rozbiło kubek z mlekiem to była normalka.