Skocz do zawartości

Jackie

Administrator honorowy
  • Liczba zawartości

    4 950
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Zawartość dodana przez Jackie

  1. W poprzednim mieszkaniu mieliśmy specjalne pomieszczenie na zewnątrz gdzie stały kubły na śmieci i z jakiś powodów okoliczne oposy b. sobie to miejsce upodobały, podobnie zresztą jak szopy. Wynoszenie śmieci więc czasami było atrakcją, bo zwierzątka sobie nic z ludzi nie robiły i szopy nieraz żebrały o jedzenie
  2. Mam znajomą która zawszy gdy ktoś przy niej gada o "ślicznych" króliczkach i "zabawnych" szopach odpowiada "kup sobie kury i załóż ogródek - zaraz ci miłość przejdzie i będziesz marzyć jak się pozbyć sk*******ów"
  3. Super! Ale frajda
  4. A my wkrótce zostaniemy ptasimi dziadkami W piątek zauważyłam na parapacie puste gniazdo i pomyślałam sobie że cud prawdziwy że nie zauważyliśmy wcześniej i szkoda że przegapiliśmy ptasie przedszkole. W sobotę w gnieździe pojawiło się niebieskie jajko, w niedzielę następne. Dziś pewnie trzecie, ale nie miałam jak zobaczyć bo dumna mama siedziała na jajkach a ja musiałam iść do pracy. Jeśli wierzyć Wikipedii jest to gniazdo drozda wędrownego i za jakieś 12 dni możemy się spodziewać pierwszego pisklaka
  5. O rany, jak mi się marzy mieszkać w miejscu gdzie temperatura wieczorem spada do "normalnych rozmiarów." W lecie w Chicago nawet o 2.00 w nocy jest upał
  6. Nocki zimne były
  7. Dopiero w zeszłym tygodniu przestaliśmy krzaki wnosić na noc do domu! (rosną w donicach)
  8. Piękne macie ogrody, zazdroszczę My jak zwykle (znaczy się - po raz drugi ) tylko pomidory na balkonie. I muszę się pochwalić że już 9 małych pomidorków mamy!
  9. Ja w szpitalu lepsze bójki widziałam Najlepsza była gdy pacjentowi się godziny pomyliły i przyszły go odwiedzić żona i narzeczona... w tym samym czasie (i naturalnie jedna o drugiej nie wiedziała i vice versa). Najpierw się dziewczyny - obie dość "puszyste" między sobą ponaparzały, potem zabrały się obie za faceta. A potem przybiegł ochroniarz i z tego co pamiętam też dostał solidnego kopniaka zanim wszystkich porozdzielał
  10. Moj syn jutro ma graduation Nie moge uwierzyc ze kolejny syn idzie na studia i jest w zasadzie dorosly... ech, czas leci...
  11. Nikomu nigdy nie obiecujemy gruszek na wierzbie, ale zawsze wszystkim pacjentom mówię że rak jest czasami b. nieprzewidywalny i choć pracuje w onkologii dopiero od 18 miesięcy naoglądałam się przypadków które zaskoczyły wszystkich pozytywnie. Trzymam kciuki za tatę!
  12. Szynkę umiem ugotować Od śp. babci wiem że po ugotowaniu trzeba jej dać wystygnąć w wodzie w której się gotowała i wówczas jest zawsze soczysta. Mam znajomą która gotuje w rosole, ja nie lubię, używam tylko wody z solą (duuużo soli, ma smakować jak woda morska), zielem angielskim i liściem bobkowym
  13. Mnie kusi żeby kupić surową szynkę u naszego rzeźnika i ugotować Nie jestem dobrą kucharką ale szynkę ugotować potrafię
  14. Nie jest to wydarzenie ale ciekawy kawałek o ludziach którzy popierają Trumpa: https://www.theauthoritarians.org/
  15. "Polska kiełbasa" w USA może oznaczać wiele rzeczy, wystarczy połazić po sklepach/restauracjach w Chicago Nie wiem jak w Colorado.
  16. Prosimy o zdawanie pytań związanych z wygraną w loterii w osobnym wątku:
  17. Życzę tacie szybkiego powrotu do zdrowia!
  18. A ja smarkam i kicham i ogólnie rzecz biorąc jestem b. nieszczęśliwa Moja onkolożka ma gabinet tuż obok mnie, zajrzała do mojego ofisu, złapała się za głowę... i wykopała mnie do domu. Leki które biorę obniżają mi odporność, mimo to całą zimę choróbsko mnie żadne nie złapało, no może katar parę razy miałam. Ale to co dziś się ze mną dzieje to przegięcie
  19. Ciesz się że tylko elegancki Mnie znajoma usiłowała wepchnąć zestaw do jadalni po jej śp. matce, która pochodziła ze wschodniej Europy i miała cały dom w meblościankach rodem z PRL-owskich lat 70-tych i kryształach. Gdzie znalazła te meble i kryształy w USA - nie mam pojęcia. Całą noc nie spałam bo myslałam jak delikatnie jej powiedzieć że za dopłatą tych mebli bym nie chciała ale na szczęście ktoś ze znajomych jej matki stwierdził że je przygarnie.
  20. Nie sądzę by natura brała wojny i ryzyko pod uwagę. Chłopców rodzi się więcej, ale rodzi się też więcej chłopców-wcześniaków (i procentowo więcej chłopców-wcześniaków umiera niż dziewczynek-wcześniaków). Generalnie jako chłopcy mają mniejsze szanse na przeżycie, i nie chodzi tu o wypadki tylko o choroby. Wciąż nie wiadomo dlaczego tak się dzieje. https://www.childtrends.org/indicators/infant-child-and-teen-mortality (death rates for children by age and gender.)
  21. Zapomniałam o Thanksgiving! Ja pracuje w klinice onkologicznej, wolne mamy tylko w "ważne" święta, ludzie chemię mieć muszą. Tak więc do kupy 4 dni świąt i 28 dni płatnego urlopu, oraz kilka dni chorobowych, nie pamiętam dokładnie ile, chyba 5.
  22. Ja mam podobnie, święta nie są wliczone w PTO. Choć z drugiej strony są to tylko 3 dni w roku: Boże Narodzenie, Nowy Rok, oraz 4 lipca.
  23. Nikt tego nie twierdzi. Ten program nic nie mówi o DACA i innych palących imigracyjnych problemach więc nie ma poparcia Demokratów.
  24. Studiowałam pracując jednocześnie na cały etat. Nie było łatwo, ale miałam dużo wsparcia od szefowej która pozwalała mi organizować sobie dni i godziny pracy w zależności od tego kiedy miałam zajęcia. Szkoła pielęgniarska była w trybie dziennym, później robiłam RN to BSN w trybie zaocznym. Za obie szkoły w 100% zapłacił pracodawca, ja tylko płaciłam na tzw. prerequisites.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...