Chciałem Powiedzieć Że...

[Jackie]

5 minut temu, ilon napisał:

Heheh ja zawsze ekonomikiem latam - przed kazdym lotem sie musze pomodlic zeby siedzenie obok mnie mial jakis przystojniak - w razie jak mi sie przysnie to chociaz jakies ramie fajne jest zeby sie oprzec  

 

Ja za młodu tłukłam się autokarami po Europie, najlepszą historyjkę chyba już tu opisywałem, zaraz poszukam.

Znalazłam

 

 

[SanFrancisco]

To może w drugą stronę będzie gorzej. Mnie samolot usypia i nawet w burzę potrafię spać, jeżeli jestem bardzo zmęczony.

Co myślicie o podróżowaniu teraz do dużych miast? Chcę jechać sam, bo znajomi wirusa się boją. Myślałem o spaniu w hotelu, jakiś spacer po centrum, pójście na obiad. Nie potrzebuję żadnych muzeów, klubów czy innych atrakcji.

[katlia]

42 minuty temu, SanFrancisco napisał:

Nie potrzebuję żadnych muzeów, klubów czy innych atrakcji.

To dobrze, bo tych nie ma. Ludzie podrozuja. Zatrzymuja sie w hotelach. Laza (przewazie w maskach) po (troche pustych) miastach. Jak chcesz, masz czas (i dobre ubezpieczenie) to prosze. Ja bym tego nie robila akurat w tym momencie, ale jestem starsza od ciebie wiec w innym risk pool. Tylko po podrozy uwazaj, i staraj sie trzymac sie daleko od starszych ludzi, bo zachorowac to jedno. Zarazic kogos kto potem ciezko zachoruje, moze wyladuje w szpitalu - to juz inna bajka.  

Edytowane 28 Lipca 2020 przez katlia

[mcpear]

54 minutes ago, SanFrancisco said:

Co myślicie o podróżowaniu teraz do dużych miast? Chcę jechać sam, bo znajomi wirusa się boją. Myślałem o spaniu w hotelu, jakiś spacer po centrum, pójście na obiad. Nie potrzebuję żadnych muzeów, klubów czy innych atrakcji.

Sam chciałem to zrealizować gdyż obostrzenia w parkach narodowych praktycznie czynią je nieodwiedzalne. A chciałem "coś" zrobić w te wakacje (Hawaje mi odwołali, Floryda też mi się odwołała). Wymyśliłem wyskok do San Francisco. Okazuje się, że połowa hoteli jest nieczynna - szczególnie te tańsze. Te droższe niby mają dużo niższe rate'y ale wiele z nich pisze, że restauracje mają pozamykane i opisują nowe procedury kontaktu z pracownikami sprzątającymi (w wielu miejscach ograniczone do zera). Od czytania tych nowych reguł i procedur to mi się "odechciało" - spisałem lato 2020 na straty

[ilon]

Zwroccie tez uwage na to, ze wiele stanow wprowadzilo kwarantanny dla osob podrozujacych z niektorych stanow. Wiadomo, ze ta kwarantanna to pic na wode, bo tego nikt nie sprawdza, ale wciaz. Gubernator DC i VA juz sie zapowiedzieli, ze jezeli nie bedzie trendu spadkowego i odnotowane przypadki beda rosnac to sie cofniemy w fazach otwierania. Wiec kochani, siedzcie w domu albo podrozujcie blisko od siebie, bo mnie nie bedzie stac na przezycie jak mi znowu utna godziny w robocie - a juz jestem za stara znalezc sobie sponsora  

[Jackie]

2 minuty temu, ilon napisał:

a juz jestem za stara znalezc sobie sponsora  

 

Moja teściowa znalazła po siedemdziesiątce to i ty możesz  

[katlia]

3 minuty temu, Jackie napisał:

 

Moja teściowa znalazła po siedemdziesiątce to i ty możesz  

Tell me more! 

[Patipitts]

 
Moja teściowa znalazła po siedemdziesiątce to i ty możesz  

LOL

My siedzimy w ME na kampie w srodku lasu. Mamy jezioro, las, duzo miejsca do spacerowania. Na miejscu tylko wlasciciele i male grono bliskiej rodziny/znajomych. Maz dla wszystkich codziennie gotuje. A my smazymy sie na plazy i tak nam dni mijaja, w sumie mamy wakacje w dziczy mozna powiedziec, raz na 2tyg jedziemy do walmartu i po jedzenie na wynos i to nasz jedyny kontakt z rzeczywistoscia wracamy pewnie za 4-6tyg choc nie spieszy nam sie. Ciesze sie ze tak sie nam udalo, bo 2019 byl bardzo pracowity i meczacy a od poczatku 2020 tylko jeden wielki stres. Przydaly sie takie wakacje.

Sluchajcie moze ktos z was sie zna na podatkach? Zadzwonilam ostatnio do irs sie zapytac w sprawie tego czeku stymulujacego bo do tej pory jako jedyna z rodziny nie dostalam i mi gosc powiedzial ze mu sie wyswietla ze ktos mnie zglosil jako dependant I dlatego jest odrzucone. Ale czy to mozliwe zeby ktos mnie zglosil skoro Ja sie sama rozliczylam i dostalam zwrot ? Cos mi smierdzi ale nie znam sie wiec troche szczerze mowiac mnie to martwi. Nikt z rodziny mnie nie zglosil wiec jesli to prawda to w gre wchodzi identity theft i wyjasnianie tego. Gosc powiedzial ze na ten moment obecnej sytuacji sie nie da skorygowac ale jesli nikt mnie nie zglosi w przyszlym roku to i tak dostane ten stimulus jako tax credit. Moj znajomy mowi ze to bull.....


Sent from my iPhone using Tapatalk

[andyopole]

Latalem z moim bossem na targi. Samolot zaczynaja odpychac spod gate a on juz spi. Pytalem jego zony. twierdzi ze on tak zawsze. Przeleci pol swiata I nawet nie wie jakimi samolotami lecial.

[pelasia]

4 godziny temu, Patipitts napisał:

Sluchajcie moze ktos z was sie zna na podatkach? Zadzwonilam ostatnio do irs sie zapytac w sprawie tego czeku stymulujacego bo do tej pory jako jedyna z rodziny nie dostalam i mi gosc powiedzial ze mu sie wyswietla ze ktos mnie zglosil jako dependant I dlatego jest odrzucone. Ale czy to mozliwe zeby ktos mnie zglosil skoro Ja sie sama rozliczylam i dostalam zwrot ? Cos mi smierdzi ale nie znam sie wiec troche szczerze mowiac mnie to martwi. Nikt z rodziny mnie nie zglosil wiec jesli to prawda to w gre wchodzi identity theft i wyjasnianie tego. Gosc powiedzial ze na ten moment obecnej sytuacji sie nie da skorygowac ale jesli nikt mnie nie zglosi w przyszlym roku to i tak dostane ten stimulus jako tax credit. Moj znajomy mowi ze to bull.....


Sent from my iPhone using Tapatalk

Zerknij na swoje zeszłoroczne rozliczenie. Chyba gdzieś tam jest pytanie czy jest się kogoś dependent. Moze zostało zaznaczone przez przypadek yes.