Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Oj @Jackie, współczuję. 

 

Dziś tak wracałem z pracy, kończę o 4pm.

 

No i guzik, nie mogę wpiąć zdjęć.

Muszę słownie.

Tam gdzie pracuje było słonecznie, im bliżej domu robiło się coraz ciemniej. Gdy dojechałem do domu o 4.50 pm bylo tak ciemno ze w mieszkaniu musiałem zapalić swiatlo. O 6 pm zapaliły się uliczne lampy. 

Słońce zakryly dymy z płonących  lasów we wschodnim Oregon.

Edytowane przez andyopole

Napisano

W Chicago już jesień pełną gębą, jestem w szoku, normalnie lato i zima trwają parę miesięcy a wiosna/jesień tylko parę tygodni. Noce są chłodne, można spać przy otwartym oknie, lubię bardzo :) 

Życie toczy się dalej, szefowa zmarła i wczoraj jednocześnie ktoś puścił info że szpital będzie bankrutował (poparte wiarygodną pogłoską z Springfield), więc naturalnie wszyscy rzucili się do komputerów roboty szukać, powstały małe grupki konspiratorów, paranoja jakaś, wczorajszy dzień w pracy spędziłam czując się jakbym brała udział w "The Office"

Napisano

Współczuję Jackie.

Mój weekendowy hike zakończył się "atrakcjami". Jak dojeżdżaliśmy na miejsce zobaczyliśmy na horyzoncie w oddali stróżkę białego dymku (jakby Indianie znakami dymnymi przekazywali sobie sygnały). Po dwóch godzinach ze stróżki zrobił się wielki dym a nad nami chmura popiołów zaczeła prószyć jakby "śniegiem". Zwinęliśmy się więc. Okazuje się, że jacyś mało przezorni amerykanie  "gender reveal party" organizowali w jakimś parku przylegającym do lasu i jakieś pirotechniczne urządzenie wydzielające niebieski czy różowy dym wznieciło pożar. Pożar do dzisiaj spalił 10 tysiećy akrów i cały czas się pali (El Dorado fire). Cóż na moje to rodzice do końca życia będą spłacać długi - szacuje się, że obarczą ich rachunkiem na minimum kilkanaście milionów (i to jest ponoć rachunek z którego nie można uwolnić się bankructwem)

Napisano

A dym byl w koncu rozowy czy niebieski?! Bo to w sumie najwazniejsze!

Nawet u mnie w lokalnym radio o tym trabili jako przyklad bezbrzeznej glupoty. Podobno nie tak dawno temu w tym kraju wystarczal tort, ktory sie kroilo i byl w srodku w odpowiednim kolorze. Teraz trzeba spalic pol Kalifornii, zeby rodzina o plci nowego czlonka mogla sie dowiedziec z CNN...

Napisano

Ktos mial tutaj ciekawy pomysl...

Tax deferral dla pracownikow rzadowych (w tym żołnierzy) jako pomoc finansowa z powodu COVIDA. Super, maz do konca roku bedzie dostawal wypłate nie pomniejszona o podatki... Zonk jest taki, ze od stycznia do kwietnia trzeba bedzie to rzadowi zwrocic, wiec przez 4 miesiace beda z wyplat pobierac podwojne podatki. :DWiec co robia w wojsku... zalecają żołnierzom coby te dodatkowe pieniądze oszczedzali bo potem bedzie krucho. 

Tylko gdzie ta pomoc.  O.o 

Napisano
36 minutes ago, mcpear said:

Współczuję Jackie.

Mój weekendowy hike zakończył się "atrakcjami". Jak dojeżdżaliśmy na miejsce zobaczyliśmy na horyzoncie w oddali stróżkę białego dymku (jakby Indianie znakami dymnymi przekazywali sobie sygnały). Po dwóch godzinach ze stróżki zrobił się wielki dym a nad nami chmura popiołów zaczeła prószyć jakby "śniegiem". Zwinęliśmy się więc. Okazuje się, że jacyś mało przezorni amerykanie  "gender reveal party" organizowali w jakimś parku przylegającym do lasu i jakieś pirotechniczne urządzenie wydzielające niebieski czy różowy dym wznieciło pożar. Pożar do dzisiaj spalił 10 tysiećy akrów i cały czas się pali (El Dorado fire). Cóż na moje to rodzice do końca życia będą spłacać długi - szacuje się, że obarczą ich rachunkiem na minimum kilkanaście milionów (i to jest ponoć rachunek z którego nie można uwolnić się bankructwem)

Podejrzewam, ze nic nie zaplaca. To nie jest kwota ktora ktos moze realnie splacic... ciekawe czy w takim wypadku wysla te rodzinke do wiezienia? 

Napisano
9 minutes ago, Roelka v.2 said:

Podejrzewam, ze nic nie zaplaca. To nie jest kwota ktora ktos moze realnie splacic... ciekawe czy w takim wypadku wysla te rodzinke do wiezienia? 

Powołują się na podobny pożar w 2017 w Arizonie. Wtedy sędzia skazał podobnych imprezowiczów na zwrot kosztów w wysokości 8 mln. Spłacają do dzisiaj i będą to czynić do końca życia

  • Dziękuję! 2
Napisano
18 godzin temu, Roelka v.2 napisał:

Ktos mial tutaj ciekawy pomysl...

Tax deferral dla pracownikow rzadowych (w tym żołnierzy) jako pomoc finansowa z powodu COVIDA. Super, maz do konca roku bedzie dostawal wypłate nie pomniejszona o podatki... Zonk jest taki, ze od stycznia do kwietnia trzeba bedzie to rzadowi zwrocic, wiec przez 4 miesiace beda z wyplat pobierac podwojne podatki. :DWiec co robia w wojsku... zalecają żołnierzom coby te dodatkowe pieniądze oszczedzali bo potem bedzie krucho. 

Tylko gdzie ta pomoc.  O.o 

Jakis czas temu tez gadalam o tym z bossem, jakoze w robocie robie payroll i zastanawialam sie, czy moj pracodawca rowniez bedzie uczestniczyl w tym cudownym programie. Na szczescie tego nie robimy i bardzo dobrze, bo patrzac z kazdej strony to to nie ma sensu. Chyba, ze rzeczywiscie byloby tak, ze tych podatkow nigdy by sie nie zaplacilo - ponoc Trump mowil, ze jak zostanie wybrany na kolejna kadencje, to tych podatkow nie trzeba bedzie oddawac :P 

Roelka - wrzuccie na konto oszczednosciowe, moze kilka centow urosnie z odsetek! Taki cudowny gest!

A co do tych wszystkich pozarow to jest w ogole jakis dramat. Bardzo dobrze - niech przyszli rodzice beda obarczeni kosztami. Jak juz ktos chce urzadzic spektakularne revealing party to niech kurde sobie profesjonalistow zatrudni. W ogole idea tej imprezy jest dla mnie w dalszym ciagu nie do zrozumienia. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...