Sebol83 Napisano 16 Października 2020 Zgłoś Napisano 16 Października 2020 To mozesz ja przesadzic na ogrod - i bedzie caly rok oko cieszyc a swiatelka wkompouj tak, aby w lato nie byo ich widac, a zima swiecic beda z wnetrza choinki Cytuj
Patipitts Napisano 16 Października 2020 Zgłoś Napisano 16 Października 2020 A moj maz sie wkurzyl i kazal mi choinke rozbierac zaraz po swietach bo go denerwuje. Na nic moje stawianie sie po prostu wzial ja wyniosl do drugiego pokoju jak 3 dni go splawialam Takze u nas moze i by stala do grmnicznej ale niestety. Ciekawe jak to bedzie w tym sezonie z malym dzieckiem raczkujacym wszedzie na podlodze, chyba bedzie trzeba kupic jakis plotek wkolo tej choinki. Protipy mile widziane Sent from my iPhone using Tapatalk Cytuj
Joanna30 Napisano 16 Października 2020 Zgłoś Napisano 16 Października 2020 Godzinę temu, Sebol83 napisał: To mozesz ja przesadzic na ogrod - i bedzie caly rok oko cieszyc a swiatelka wkompouj tak, aby w lato nie byo ich widac, a zima swiecic beda z wnetrza choinki Ino ona sztuczna, więc się nie da Cytuj
kzielu Napisano 16 Października 2020 Zgłoś Napisano 16 Października 2020 15 hours ago, rzecze1 said: O..o...o!!! Tez zawsze to wszystkim powtarzam. Nie mam nic przeciwko jeśli ktoś chce obchodzić nowe czy inne tradycje, Halloween czy coś, ale zmienianie swoich własnych tradycji na potrzeby HOA by nie nie przeszło. Moim zdaniem to podpada pod freedom of religion. Światełka tuż przed Wigilią (a nie w październiku... moi sąsiedzi wywiesili w zeszłym tygodniu... ) i właśnie - do GROMNICZNEJ! HOA bylaws sa do przeczytania w momencie kupna domu i tylko te przepisy moze HOA egzekwowac. Wiec albo podpisujesz sie pod nimi swiadomie i kupujesz dom i jestes sam sobie winny (zakladajac ze zawiera taki przepis o nietrzymaniu swiatelek zbyt dlugo) albo wysylasz ich na drzewo po egzekwuja przepis ktory nie istnieje. Czasami HOA to grupka ludzi nie majacych nic lepszego do roboty i szukaja dziury w calym wymyslajac wlasne przepisy ktore z rzeczywistoscia nie maja nic wspolnego. Moje doswiadczenia byly spoko, nikt sie o swiatelka nie czepial (a swiateczne to zdejmuje jak jest sensowna temperatura do skakania po drabinie a nie jak sie co komus przywidzi) . Cytuj
Jackie Napisano 16 Października 2020 Zgłoś Napisano 16 Października 2020 Idziemy dziś do konsulatu składać papiery o umiejscowienie aktu małżeństwa. Trzymajcie kciuki! 2 Cytuj
andyopole Napisano 16 Października 2020 Autor Zgłoś Napisano 16 Października 2020 30 minut temu, Jackie napisał: Idziemy dziś do konsulatu składać papiery o umiejscowienie aktu małżeństwa. Trzymajcie kciuki! Bedziem czymac. Cytuj
ilon Napisano 16 Października 2020 Zgłoś Napisano 16 Października 2020 @Jackie - daj znac jak pojdzie! Cytuj
Patipitts Napisano 16 Października 2020 Zgłoś Napisano 16 Października 2020 WOw powodzenia Jackie ja sie z tym bujalam ze hoho, juz mam nawet swoja ulubiona panią w usc w białej a tak z innej beczki to wysłałam dzisiaj papiery o ROC. Obiecałam sobie ze tym razem zrobię jak @ilonwyśle i zapomnę ale wlazłam na visajourney i juz sie zestresowałam ze jakies problemy bedą, wezcie powiedzcie ze nie bedą Cytuj
Jackie Napisano 16 Października 2020 Zgłoś Napisano 16 Października 2020 Właśnie wróciliśmy z konsulatu, papiery przejrzano i przyjęto Nie wiem z kim gadałam, ale pani z okienka mi powiedziała że jesteśmy starzy i dzieci pewnie już nie planujemy, więc po uzupełniać dane i płacić więcej, zgodziłam się prędziutko. Tak więc złożyliśmy akt małżeństwa wraz z apostille, tłumaczenie które zrobiłam sama, podanie o umiejscowienie, mój poprzedni akt ślubu wraz z aktem zgonu poprzedniego męża, i to wsio. Zrobili ksero naszych paszportów, mamy czekać na telefon bo przyślą odpis do konsulatu. Podobno może zająć do 3 miesięcy, ale zdarza się że prędzej. No cóż, składałam głównie po to by mąż mógł w razie czego do Polski wlecieć, ale sytuacja z covidem rozwija się w sposób wskazujący na to że Święta raczej spędzimy w domu niż u Mamy. Ech... Cytuj
katlia Napisano 17 Października 2020 Zgłoś Napisano 17 Października 2020 5 hours ago, Jackie said: No cóż, składałam głównie po to by mąż mógł w razie czego do Polski wlecieć, ale sytuacja z covidem rozwija się w sposób wskazujący na to że Święta raczej spędzimy w domu niż u Mamy. Ech... Ale za to pomysl jak bedzie super kiedy pojedziecie w lecie, nad morze,do Wroclawia, Krakowa, gdzies na wschod Polski -- super wycieczke sobie sprawicie! 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.