Skocz do zawartości

Przeprowadzka do USA - czy jest sens?


ajlo19

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, ajlo19 napisał:

tym ubezpieczeniem to tez moze byc tak, ze pracodawca zapewnia, tak, oczywiscie, koszt $700+ na miesiac

To trzeba podkreślić bo nikt jasno nie powiedział. Pracodawca "zapewnia" ubezpieczenie ale zazwyczaj placi się 50/50 z pracownikiem. Niewielu jest szczesciarzy, ktorym firma placi 100% ubezpieczenia zdrowotnego ale zapewniam, sa tacy, znam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram Patipitts... Boston to jeden z najdrozszych miast w USA... $60K ledwo by wystarczylo na 1 osobe zyjaca skromnie. Prawdopodobnie nie zalapiecie sie na darmowe/tansze przedszkola (te sa dla najbiedniejszych tamtejszych) trzeba liczyc na prywatne co wiaze sie z duzym wydatkiem... w niecie wyczytalam ze w 2018, przecietnie to kosztowalo 17K na rok za jedne dziecko. Wiec jezeli faktycznie pensja bylaby 60k -- to nie jest dobra oferta dla rodziny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, katlia napisał:

tipitts... Boston to jeden z najdrozszych miast w USA... $60K ledwo by wystarczylo na 1 osobe zyjaca skromnie

Wlasnie mialem napisac ze jesli pojedziesz sam, tanio zamieszkasz, nie będziesz łaził po knajpach i barach, potrafisz sam zrobić sobie coś do jedzenia to wtedy MOŻE nawet coś by się udało odłożyć.

No ale takie "dziadowanie" nie na każdym stanowisku przystoi. Tak robią Hindusi na wizach pracowniczych, wynajmują apartament w osiem osób, gotują ryż z warzywami w wielkim baniaku, na zakupy i do pracy dymają z buta i wracają po dwóch latach jak krezusi z pytaniem ile ich wioska kosztuje. 

Tak było dla Polaków za komuny, ten przelicznik już nie wróci. 

  • Upvote 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedlug mnie, 60k starczy dla 2 -3 osobowej rodziny żyjącej w malym miescie albo przedmiesciach. W centrum wielkiego miasta... nie bardz?. Rozumiem tez, ze chcialbys zeby zona pracowala opiekuajac sie kims starszym? 1. Do tego musi miec chyba jakies kwalifikacje wyrobione w USA. 2. Musi miec tez odpowiednia wize pozwalajace na prace. 3. Na czarno zawsze mozna, ale czy warto?

Napisales ze interesuje cie jaka wize zalatwia pracodawca - wedlug mnie powinenes sie zainteresowac, szczegolnie jesli chcesz zeby malzonka mogla leciec z toba i tam pracowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, andyopole said:

To trzeba podkreślić bo nikt jasno nie powiedział. Pracodawca "zapewnia" ubezpieczenie ale zazwyczaj placi się 50/50 z pracownikiem. Niewielu jest szczesciarzy, ktorym firma placi 100% ubezpieczenia zdrowotnego ale zapewniam, sa tacy, znam.

Ile placa pracodawcy to do konca nie wiadomo - jakis tam deal maja.

Jak juz pisalem wielokrotnie - moje - bez watpienia syfne - ubezpieczenie od pracodawcy to ~$5500 rocznych premiums (czyli faktycznej oplaty z mojej kieszeni za posiadanie tegoz ubezpieczenia) i $6000 deductible (do wysokosci ktorego place za wszystko - kazda jedna wizyte u lekarza ktora srednio kosztuje $150-200 - poza "wellness visits" raz w roku - Mcpear piszac o drobnych doplatach pewnie pisal o copay - ktorych ja nie mam)  - to wszystko dla 3 osob.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Oski19Jeśli Twoja oferta to $60 000 brutto, to wedle:

https://www.talent.com/tax-calculator?salary=60000&from=year&region=Massachusetts

po opłaceniu wszystkich składek, podatków na koncie faktycznie zobaczysz $46 000. Czyli miesięcznie będzie Ci wpływać na konto około $3830. Dodatkowo, ekstra pracodawca może Ci potrącić z pensji za parking. Polecam strony typu zillow.com, wklep tam Boston i wyjdzie, że ceny za coś s stylu studio/kawalerka oscylują koło $2000. Jeśli zdecydujesz się na przedszkole, to odlicz kolejne co najmniej $1200 (tyle ja płaciłam za dwulatka na względnie taniej prowincji, w Bostonie będzie tylko drożej). Zostaje Ci $600 na życie i opłaty. Coś jakby w PL mieć 600zł.

Zainteresuj się dokładnie co pracodawca oferuje: Jaką wizę? Tobie może wszystko jedno, ale jeśli Twoja żona chce pracować legalnie - to ważne. Jakie warunki ubezpieczenia zdrowotnego? Czy pokrywa transport Twoich rzeczy z PL (jeśli nie - do kosztów dolicz zakup podstawowych mebli - łóżka, materace, kanapa, krzesła, stół - mieszkania na wynajmem najczęściej są nieumeblowane)? Czy pomoże w znalezieniu mieszkania, opłaci wynajem samochodu na początek (zdarza się na wizach L, zależy od pracodawcy). 

Z mojego doświadczenia - w 2014r wyjechaliśmy z mężem do TX (wtedy jeszcze jako para). Utrzymywaliśmy się za około $3300/mc. Z tego ok. $1200 szło na mieszkanie, 200$ na opłaty, jakieś $300 na ubezpieczenie (mieliśmy w miarę ok, bo uniwersyteckie). Potem doszły też koszty samochodu, ale to było jakieś ja wiem... 150$/mc ubezpiecznie+benzyna. I tu ważna uwaga: w TX prawo jazdy można zrobić 30 dni od daty zamieszkania i trzeba mieć na to papiery (umowa najmu, rachunki). Bez prawa jazdy nie można kupić i ubezpieczyć samochodu. Warto sprawdzić jak jest w Bostonie. Mieliśmy do wyboru albo wynająć auto, albo polegać na komunikacji. Zdecydowaliśmy się na to drugie, a że transport publiczny słabiutki, wybraliśmy mieszkanie tak, żeby mieć szybkie połączenie z miejscem pracy, oraz jakiś łatwy transport do spożywczaka. Mieliśmy ten komfort, że mieliśmy oszczędności na zakup auta, i żyliśmy z jednej pensji, mając do dyspozycji dwie. Jeśli Twojej żonie przysługiwać będzie pozwolenie na pracę (zależy od Twojej wizy), to uzyskanie go zajmie min. 2-3 miesiące i trochę dolarów.

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wow, dziękuje za odpowiedzi.

Wynagrodzenie 60k napisałem w oparciu o Google. Niemniej jednak teraz wiem, że to mało i za takie pieniądze nie opłaca się jechać. 

Co się tyczy rodziny to 2+1 . Wydaje mi się, że żona powinna dostać też wizę umożliwiającą jej podjęcie legalnej pracy. Z uwagi na to, że przedszkola są strasznie drogie, pozostanie jej chyba siedzenie w domu z małym. 

Nie chce tam jechać i mieszkać w jakieś dziurze i jeść ryż. Chciałbym normlanie żyć, mieszkać, jeść :P coś odłożyć i po 2 latach wrócić do kraju. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

dziękuje jeszcze raz wszystkim za odpowiedz.

dostałem precontract i muszę sprostować. 

nie jest to Boston a Quincy - miasteczko koło.

wiza L1A lub B

nie jest to 60k a 100k + annual housing allowance 

medical,dental coverage +  Vision Plan, 401k Plan + Life AD/D Coverage

co jeszcze jest ważne do sprawdzenia ? 

ale chyba nie ma się co zastanawiać , jak myślicie ? 

rodzina 2+1 i pies . dziecko za rok do preschool (1-2k USD na miesiąc), żona w domu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Oski19

Mialem podobny plan, ta sama wiza, odlozyc i po 2 latach wrocic. Siedze juz tutaj 5 rok :)

Dowiedz sie dokladnie co znaczy annual housing allowance - jesli firma pokryje 100% kosztow zamieszkania to super - wydaje mi sie, ze dostales dosyc spoko oferte (razem z $100k salary). Jak najbardziej powinienes zyc z tym w Mass na dobrym poziomie. Zona dostanie wize L2, moze pracowac dopiero jak wystapi o pozwolenie na prace - karte EAD - obecny czas oczekiwania okolo 1,5 roku i bedzie wydana na max. 2 lata. Co do benefitow dowiedz sie szczegolow, bo ubezpieczenia moga byc bardzo rozne. Bardziej mnie zastanawia jak firma dostanie wize L1, jesli chyba wciaz wydawanie tych wiz jest zawieszone. Byla jakas zmiana w tej kwestii wprowadzona przez nowego prezydenta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...