Skocz do zawartości

Koronawirus lotniska w USA


kismet75

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
2 godziny temu, ROB7 napisał:

Rozmawiam ze znajomymi i nikt nikogo chorego na COVID19 nie zna. Dla mnie znaczenie slowo epidemia jest zgola inne. Trupy powinny sie scielac jak zboze, pod dziadka swiezo sklepana kosa, powinien kazdy to widziec na wlasne oczy. Media to sprzedajne k... zrobia wszystko dla pieniedzy.

Moi znajomi (tutejsi) lekarze, szpitalni i przychodniowi sa przerazeni. Boja sie o siebie i swoje rodziny, oni widza co sie dzieje naprawde.

  • Odpowiedzi 103
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Wszystkie moje znajome pielęgniarki które pracują na oddziale od tygodni nie były blisko swoich rodzin. Część śpi w basemencie lub przynajmniej osobnym pokoju do którego nikt nie ma wstępu, a przemykanie odbywa się w pełnym PPE.

Napisano
6 godzin temu, mcpear napisał:

Ale skoro ten wirus ma zarazić 80% populacji to w sumie jeszcze daleka droga. Oczywiście nie wiemy ilu jest bezobjawowców lub nie wytestowanych. Tak więc do naturalnej odporności stadnej to nam baaaardzo daleko.. Cały ten lockdown to chyba jednak jest wyczekiwanie na szczepionkę, bez niej życie w izolacji przeciągnie się do długich miesięcy / lat może nawet, a wtedy lekarstwo może okazać się gorsze niż choroba i z biedy, rozbojów i nędzy zginie dużo więcej. Ale pewnie dzisiaj nie ma odważnych na inne kroki

Tyle, ze na szczepionke tez trzeba bedzie czekac miesiace, jesli nie lata... Minal dopiero miesiac, a juz widac, ze rzady znalazly sie w sytuacji bez dobrego wyjscia. Zrujnowac wiekszosc lub skazac nieznana czesc na smierc...

Na razie mozna sobie jeszcze pozwolic na czekanie, liczyc, ze wkrotce "samo przejdzie" i w miedzy czasie balansowac, ale jesli nie przejdzie, to dojdziemy do konca drogi i ktoras z diabelskich opcji przestanie byc opcja, a stanie sie zwyczajnie faktem.

Napisano
20 hours ago, Jackie said:

 

Zapraszam do mojego szpitala.

Nie powiedzialem ze wirusa nie ma, nie istnieje, powiedzialem tylko ze do epidemi to tak jak stad do Paryza mu brak. Nie gniewaj sie, ale mysle ze jestes w epicentrum sztucznie napedzanego cyklonu i inaczej to widzisz, nie powiem ze masz skrzywiony punkt widzenia choc cisnie mi sie to na usta. Kolo zamachowe tego sztucznego cyklonu jest ogromne,  cala infrastruktura farmaceutyczna trzymana jest w chciwych i paskudnych lapkach. Mam nadzieje ze ktos (moze Trump) kiedys strzeli linijka po tych chciwych lapach

Napisano
39 minut temu, ROB7 napisał:

Nie powiedzialem ze wirusa nie ma, nie istnieje, powiedzialem tylko ze do epidemi to tak jak stad do Paryza mu brak. Nie gniewaj sie, ale mysle ze jestes w epicentrum sztucznie napedzanego cyklonu i inaczej to widzisz, nie powiem ze masz skrzywiony punkt widzenia choc cisnie mi sie to na usta. Kolo zamachowe tego sztucznego cyklonu jest ogromne,  cala infrastruktura farmaceutyczna trzymana jest w chciwych i paskudnych lapkach. Mam nadzieje ze ktos (moze Trump) kiedys strzeli linijka po tych chciwych lapach

Jak na razie to ktoś powinien strzelić po chciwych łapkach trumpa, który usilnie chce zarobić na hydroksychlorochinie i tylko ci złościwi pacjenci umierają po jej zaaplikowaniu częściej niż przewiduje ustawa.

Napisano
41 minut temu, ROB7 napisał:

Nie powiedzialem ze wirusa nie ma, nie istnieje, powiedzialem tylko ze do epidemi to tak jak stad do Paryza mu brak. Nie gniewaj sie, ale mysle ze jestes w epicentrum sztucznie napedzanego cyklonu i inaczej to widzisz, nie powiem ze masz skrzywiony punkt widzenia choc cisnie mi sie to na usta. Kolo zamachowe tego sztucznego cyklonu jest ogromne,  cala infrastruktura farmaceutyczna trzymana jest w chciwych i paskudnych lapkach. Mam nadzieje ze ktos (moze Trump) kiedys strzeli linijka po tych chciwych lapach

Rozumiem ze te liczby ludzi ktorzy nie zyja to fabrykowane sa ?

A Trump mial 3.5 roku na zrobienie czegos (czesto opowiadal swoim naiwnym wyznawcom o "lowering drug prices") wiec jak wierzysz ze on cos zrobi, to mam dla Ciebie most w dobrym stanie do sprzedania...

Napisano
1 minutę temu, kzielu napisał:

Rozumiem ze te liczby ludzi ktorzy nie zyja to fabrykowane sa ?

Szczególnie np. w Teksasie, gdzie już w lutym i marcu liczba zgonów z powodu "zapalenia płuc" przekroczyła roczne statystyki z poprzednich lat. Ciekawe, co mogło spowodować taki nagły skok?

Napisano
45 minut temu, PiciuK napisał:

Czekaj, to on ma jakichś kumpli, czy sam gdzieś inwestował w ten lek, że ma na nim zarabiać? Zapewne szczepionka grzebiąca w RNA będzie lepszym zarobkiem...

Nie - zainwestowal Twoje m.in. pieniadze (podatnikow) bo mu sie wydawalo ze zbawi swiat (US) i zrobilby to tylko po to zeby wygrac wybory...

A poza tym wyglada na to ze mamy tu kolejnego anti-vaxxera in the wild. Nikt to szczepienia na to (jak bedzie dostepna) nie bedzie zmuszal - tak jak na grype nikt nie zmusza. Selekcja naturalna at its best.

Napisano
10 minut temu, kzielu napisał:

Nikt to szczepienia na to (jak bedzie dostepna) nie bedzie zmuszal - tak jak na grype nikt nie zmusza. Selekcja naturalna at its best.

Jego nie. Ale jezeli bedzie chcial zapisac dzieci do jakiejkolwiek szkoly to bedzie problem. Jestem pewna ze jeden rezultat corony, to wzmocnione prawa wymagajace szczepionek. I to nie tylko w szkolach, ale wszedzie. Slyszalam ze sa powazne rozmowy na ten temat w wielu stanowych kongresach, i tym federalnym tez. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...