Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Rwalem ósemkę kilka lat temu. Antybiotyk miałem ale przed rwaniem bo już była infekcja. Nie pamiętam czy proponowali mi jakąś Hydrocodeine, chyba nie, bo bym wziął. Zawsze dobrze mieć w szafce na różne okazje.

Ile Cię skroili?

Mnie, z przeswietleniem i lekarstwem jakoś nieco ponad $600. Mój insurance niestety nie pokrywa dentysty. :(

Najgorsze że pobolewa mnie kolejna ósemka. Ale teraz mam zaprzyjaźnioną, Polska dentystkę. Po znajomości rabat murowany, $15, może nawet $20.

Edytowane przez andyopole

Napisano
14 minut temu, MeganMarkle napisał:

a tak z innej beczki, czy ktoś z was miał w usa wyrywane zęby? Czy to jest normalne ze dostaje się po tym receptę na antybiotyk i opioidowy lek przeciwbólowy?

Ja miałam usuwane w PL przez dwóch różnych dentystów. Jeden przepisał antybiotyk i Ketonal forte, a potem drugi stwierdził, że jeśli przy pierwszym razie wystarczył ibuprom to i przy drugim razie powinien, a antybiotyku profilaktycznie nie uznaje. Ale druga ósemka mi się źle i długo goiła, pierwsza z antybiotykiem piorunem. 

Napisano

Mi nawet po porodzie opioidy dali do domu. Dobrze ze sie zczailam, dopiero co prawda po jakims czasie. Przeciez piersia karmie, masakra. Mogli chociaz uprzedzic co to za lek.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Napisano
Teraz, Patipitts napisał:

Mi nawet po porodzie opioidy dali do domu. Dobrze ze sie zczailam, dopiero co prawda po jakims czasie. Przeciez piersia karmie, masakra. Mogli chociaz uprzedzic co to za lek.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Młodzież już za młodu musi się przyzwyczajać do amerykańskiego stylu leczenia. :D

  • Haha 3
  • Upvote 1
Napisano
Młodzież już za młodu musi się przyzwyczajać do amerykańskiego stylu leczenia. 


A tak poza tym to musze sie wlasnie umowic na rwanie zeba. Mialam z nim przeboje w ciazy, w Polsce sie nie udalo wyleczyc, w USA 3 dentystow nie chcialo wyrwac ciezarnej mimo ze lekarz dal zgode. Teraz bardzo nie mam jak bo uwiazana jestem w domu wiec niedlugo sie trzeba za to zabrac.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Napisano
13 minutes ago, Patipitts said:

Mi nawet po porodzie opioidy dali do domu. Dobrze ze sie zczailam, dopiero co prawda po jakims czasie. Przeciez piersia karmie, masakra. Mogli chociaz uprzedzic co to za lek.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Właśnie z tego powodu nic tu do ust nie biore dopóki nie sprawdzę dokładnie co to i czy bezpieczne przy kp. Wbrew pozorom sporo leków jest bezpiecznych przy karmieniu piersia, nawet po narkozie mogłam (sprawdzaj nazwę leku lub substancje aktywna na www.e-lactancia.org) wielu lekarzy bowiem o laktacji nie ma pojęcia i bzdury gadają...

  • Upvote 1
Napisano
Właśnie z tego powodu nic tu do ust nie biore dopóki nie sprawdzę dokładnie co to i czy bezpieczne przy kp. Wbrew pozorom sporo leków jest bezpiecznych przy karmieniu piersia, nawet po narkozie mogłam (sprawdzaj nazwę leku lub substancje aktywna na www.e-lactancia.org) wielu lekarzy bowiem o laktacji nie ma pojęcia i bzdury gadają...


Mnie juz uprzedzili ze przy tym wyrywaniu Mam mleko odciagnac na caly dzien i przyjechac z kims bo bedzie narkoza i leki ale juz na drugi dzien normalnie moge karmic


Sent from my iPhone using Tapatalk
Napisano
1 minute ago, Patipitts said:

 


Mnie juz uprzedzili ze przy tym wyrywaniu Mam mleko odciagnac na caly dzien i przyjechac z kims bo bedzie narkoza i leki ale juz na drugi dzien normalnie moge karmic


Sent from my iPhone using Tapatalk

 

Mi tak samo powiedzieli a to bzdura jest straszna. Tak mówią lekarze którzy nie wiedzą jak laktacja działa ani czy lek bezpieczny przy kp. Większość leków znieczulających jest kompatybilnych przy karmieniu piersia bo przechodzą do mleka w znikomych ilosciach. Mnie podali Versed i karmiłam zaraz po powrocie do domu. Nakarmiłam cycem przed samym zabiegiem i jak tylko mi przytomność wróciła po. Mąż miał w zanadrzu butelkę z odciagnietym mlekiem ale nawet się nie przydało. Także polecam konsultować się ze specjalistami bo lekarze o laktacji żenująco mało wiedza i zawsze mówią  „dobę nie karmić”. Tak na wszelki wypadek ;) 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...