Skocz do zawartości

Chciałem Powiedzieć Że...


andyopole

Rekomendowane odpowiedzi

1 minute ago, katlia said:

No to zasugeruj jakiejs biednej Afro Amerykanskiej rodzinie - albo Latynoskiej i zobacz jak zaareguja :lol: 

PS Wiesz ze Michelle Obama wprowadzila przepisy dotyczace school lunch? I ze trumpek to oczywiscie obalil? Przerazisz sie jaki syf jest teraz rozdawany w szkolach na lunch i ze to jest absolutnie legalne. Syf ktorego zaden dorosly nie dotknie... ale dla dzieci jest zupelnie OK wedlug "naszego prezydenta". 

Przerazasz mnie... moja mała póki co do preschool nosi lunch ze sobą z domu wiec wiem co je. Mam nadzieje, że uda mi się wpoić jej nawyki zdrowego żywienia zanim pójdzie do szkoły i że tego syfu tam nie dotknie ... :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, katlia napisał:

i neo nazistow

Jak bym powiedzial, ze nawet nie neo. Louis Theroux, brytyjski reporter, poswiecil im kiedys jeden odcinek swojej popularnej serii, to akurat byli nazisci z Californii, i oni w zadne "neo" sie nie bawili. To byly "home schooled" children skakajace w klasy po swastyce, czy grajace w gry o zabijaniu Zydow, czysci, otwarcie sie do tego przyznajacy - nazisci. Jak to ktos w innym watku pisal - "tylko w Ameryce". Tak czy inaczej - ekstrema.

Byl tez dobry odcinek o survivalistach z Idaho.

A w temacie... no... ludziom do zycia, kuchni, lozka zawsze bedzie sie wladza wtracac... Bo taka jest natura wladzy. Czy to bedzie Kosciol, czy nazisci, czy - z braku laku i nudow, tak jak dzis w wielu miejscach na Zachodzie - "lewacy"... W kazdej konfiguracji zyc bedzie grupa ludzi, ktora wladzy bedzie sie chciala przypodobac i w tym celu poswieci - w okrutniejszych czasach przyzwoitosc i dusze, w lzejszych - zdrowy rozsadek. Oni juz tak maja, they can't help it.

Czy maz Megan wygladal na jakiegos "white trash" ktory rzeczywiscie ryzykowal zycie potomstwa? Nie wiem, nie znam, moze...?...  ;) Ale nie sadze. Czy naprawde byla konieczna interwencja policji? Really?

Common sense is a rare commodity these days.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, MeganMarkle napisał:

że tego syfu tam nie dotknie ... :( 

Po prostu nie wykupuj jej lunch'u - moze przynosic z domu. No, i sadze, ze wy bedziecie w porzadnym school district gdzie wszystko jest lepsze - od poziomu szkolnictwa do poziomu school lunch. 

Ale wiesz, to jest problem bo sa dzieci z biednych rodzin ktore jedza cieple posilki tylko w szkole. Te posilki nigdy nie byly dobre... ale teraz sa wrecz fatalne. Oczywiscie najgorsze sa w tych biedniejszych szkolach, wiec marne jedzenie w domu, marne jedzene w szkole - takie bledne kolo...

Edytowane przez katlia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, rzecze1 napisał:

Czy maz Megan wygladal na jakiegos "white trash" ktory rzeczywiscie ryzykowal zycie potomstwa? Nie wiem, nie znam, moze...?...  ;) Ale nie sadze. Czy naprawde byla konieczna interwencja policji? Really?

 

Ktos zobaczyl dziecko same zamkniete w samochodzie i albo zadzwonil na policje, albo dal znac store security ktorzy zawiadomili policje. 

Edytowane przez katlia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, MeganMarkle napisał:

Przerazasz mnie... moja mała póki co do preschool nosi lunch ze sobą z domu wiec wiem co je. Mam nadzieje, że uda mi się wpoić jej nawyki zdrowego żywienia zanim pójdzie do szkoły i że tego syfu tam nie dotknie ... :( 

Polecam Ci program Jamie's Olivier Food Revolution. O tym jak Jamie Olivier rewolucjonizuje żywieniowo Amerykę. Jest "fajny" odcinek w szkolnej stołówce jak panie gotują ziemniaki.

Jamie też robi powtarza w USA esperyment na dzieciakach, który wcześniej robił w UK. Mianowicie pokazuje dzieciakom jak się robi fast food style nuggetsy. Bierze surowego kurczaka porcując tłumaczy, że pierś to najbardziej ceniona, więc odkraja, udka też się sprzeda osobno, a resztę (skórę, trochę kości) wrzuca do maszynki do mielenia. I dzieci (i z USA, i z UK) że ble, fuj, paskudne, one tego jeść nie będą. Do mielonego mięsa dorzuca jakiś miks typu mąka, zagęszczacz i jakieś inne "bajery" tłumacząc, że to żeby się kleiło itp.Dzieci cały czas zdegustowane Po czym lepi nuggesty i proponuje to dzieciom. Brytyjskie nie chciały jeść, amerykańskie - mimo, że widziały i stękały jak widziały proces - wsuwały.

W pewnym momencie Jamie pyta małego Amerykanina czemu to je. Odpowiedź? Bo zrobiłem się głodny.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, rzecze1 said:

Czy maz Megan wygladal na jakiegos "white trash" ktory rzeczywiscie ryzykowal zycie potomstwa? Nie wiem, nie znam, moze...?...  ;)

Tak w temacie wygladania... ja wam powiem, że się w USA bardzo wyluzowałam w tym temacie. W sensie do pracy i na miasto to wyglądam jak człowiek, ale do sklepu zdarzało się wyskoczyć w piżamie pod kurtką czy dresie albo bez makijażu (co w PL mi się nie zdarzyło). Częściowo dlatego, że wiem że nikogo znajomego nie spotkam bo wszyscy mega daleko mieszkają, ale w duzej mierze dlatego że już takie dziwolągi w sklepie widziałam że teraz nic mnie nie zdziwi. Ludzie mało się przejmują wyglądem tu a bardziej komfortem i szczerze mówiąc bardzo mi to pasuje w Ameryce że nie ma spiny i można np w japonkach pójść na pocztę i nikt się nie gapi :)  A jak policja nam wjechała na chatę to tez byłam w piżamie. Ale kurde u siebie w domu jestem to co mam być, w sukience?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, MeganMarkle napisał:

Przerazasz mnie... moja mała póki co do preschool nosi lunch ze sobą z domu wiec wiem co je. Mam nadzieje, że uda mi się wpoić jej nawyki zdrowego żywienia zanim pójdzie do szkoły i że tego syfu tam nie dotknie ... :( 

 

Spoko, moi chłopcy rzadko kiedy jedli szkolne jedzenie. Robiło się kanapki albo kupowało w lokalnej "organicznej kanapkarnii" a w szkole kupowali picie (niestety, najczęściej jakiś sok ale tu się poddałam i tylko w domy trułam jaka to trucizna ;) ) i w piątki pizzę bo to było Pizza Day. Nawyki  żywieniowe wynosi się z domu, dlatego te dzieci w programie Olivera nawet nie chciały kosztować prawdziwego jedzenia, były przyzwyczajone że chicken nuggets, pizza i pop tarts to normalne jedzenie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.02.2020 o 23:16, pelasia napisał:

Mam male pytanko, czy moze ktos polecic jakas fajna ksiazke ( mountain guide) o naszych tatrach. Mamy zamiar sie wybrac w tym roku i szukam jakies ksiazki informacyjnej i za zadne skarby znalesc nie moge. Moze jakis dobry tytul polecicie, anoz cos na amazonie znajde. Jak czytam w necie to mam wrazenie, ze sie bardziej zakrecam niz rozkrecam w temacie :wacko:

w naszych polkich taterkach bylem w lato. 

Ostrzegal mnie kolega, ojjj ostrzegal - nie wchodz na rysy bo tlumy, bo bardziej sie ludzmi zmeczysz niz cala przygoda...nie posluchalem, bo wysoko, bo najwyzej... mialem przeje...... schodzac z rysow. Ludzie, ludzie i wszedzie ludzie. Jedna wielka meczarnia, tu kamienie, tu przepasc, wymijasz sie z ludzmi, ojcowie z dziecmi katuja ten szczyt, mlode chlopaki z gitarami ??!! ja pierd...... --------zdecydowanie odradzam.

morskie oko to samo.

kasprowy wierch to samo.

kropowki to samo,.

zdecydowanie polecm tatry zachodnie, piekne widoki, malo ludzi, mozna odpoczac,usiasc, piwo wypic, zjesc....

  • Upvote 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, ilya_ napisał:

morskie oko to samo.

 

Potwierdzam. Mój mąż zobaczył Morskie Oko i zaniemówił z wrażenia, bo piękne miejsce. Ale ludzi było tyle że nie dało nawet radę usiąść. Influencers dotarli juz do Tatr, widzieliśmy Brytyjska kretynkę która się przebierała, mizdrzyła i pozowała do selfies, wyraźnie niezadowolona że pomimo próśb wszyscy pakowali się za jej plecy.

Radzę wstać wcześnie i iść raniutko. Jeśli wierzyć znajomym to o 7 rano nad Morskim Okiem nie było nikogo z wyjątkiem pracowników schroniska i kilku turystów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...