pelasia Napisano 1 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2020 Jak juz mowa o jedzeniu, to lepiej się pochwalcie, co wy w domu gotującej. Stay in order pewnie sprawia, że coś tam gotujecie i pieczecie. No pochwalić się, to przynajmniej sie napatrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MeganMarkle Napisano 1 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2020 42 minutes ago, pelasia said: Jak juz mowa o jedzeniu, to lepiej się pochwalcie, co wy w domu gotującej. Stay in order pewnie sprawia, że coś tam gotujecie i pieczecie. No pochwalić się, to przynajmniej sie napatrze. Ja głównie zupy i sałatki, staram się zjadać na bieżąco „perishables” upolowane przez męża raz na tydzień A dziś uważam że przeszłam samą siebie bo lepiłam pierogi z mięsem z ząbkującym niemowlakiem na rękach i rozrabiającą 4latką która koniecznie chciała pomóc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 1 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2020 Drożdże dziś kupiłem! Głód mi niestraszny. Gdy już oproznie zamrażarki zostanie mi chleb i baniak smalcu że skwarkami com go natopił gdy o wirusie mało kto słyszał. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xarthisius Napisano 1 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2020 1 hour ago, pelasia said: Jak juz mowa o jedzeniu, to lepiej się pochwalcie, co wy w domu gotującej. Stay in order pewnie sprawia, że coś tam gotujecie i pieczecie. No pochwalić się, to przynajmniej sie napatrze. Takie tam... Brisket brisket.mp4 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 1 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2020 38 minut temu, Xarthisius napisał: Takie tam... Brisket brisket.mp4Unavailable Żyły się zamykają na sam widok. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
katlia Napisano 1 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2020 (edytowane) Sliczny ten brisket.... u mnie ostatnio: kurczak pieczony i kartofle po grecku; enchiladas z kurczakiem; carnitas; pizzy domowej roboty; pieczona brukselka z jablkami, cebula i kielbasa. Lubie robic 2x wiecej niz potrzeba, albo zeby miec left-overs, duzo tez zamrazam. Probujemy zamawiac w pobliskich restauracjach przynajmniej raz w tygodniu - szkoda tych malych biznesow ktore dlugo nie przezyja - ostatnio zamowilismy takeout z poludniowej Indii i Tajlandzkiej restauracji. Mi jest trudno planowac posilki za wczasu, ale staram sie, zeby do sklepu nie chodzic za czesto. Ogolnie to czekam az maz bedzie mogl gotowac - on lubi, ja srednio; lepiej natomiast sprzatam kuchnie niz on, wiec mamy swoje role w kuchni i jestesmy oboje zadowoleni. Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez katlia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patipitts Napisano 1 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2020 Maz czuje sie lepiej! Po tygodniu w lozku. Od kilku dni nie ma temperatury, ale krecilo mu sie w glowie i byl obolaly. Z dnia na dzien czul sie lepiej mimo ze stracil smak i zapach (nawet kawy nie wywacha ) Dzisiaj wstal i wyszedl na deck na pol godziny poczuc slonce na twarzy. Czuje sie ogolnie dobrze. Woo-hoo !! Ja tez stracilam wech i smak tak jak moja tesciowa i szwagierka. Pozostale objawy minely. Takze obawiam sie ze u nas juz przechorowany wirus. Mam tylko nadzieje ze to nie jest dopiero poczatek i ze malego oszczedzi.Sent from my iPhone using Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pelasia Napisano 1 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2020 (edytowane) 9 godzin temu, MeganMarkle napisał: Ja głównie zupy i sałatki, staram się zjadać na bieżąco „perishables” upolowane przez męża raz na tydzień A dziś uważam że przeszłam samą siebie bo lepiłam pierogi z mięsem z ząbkującym niemowlakiem na rękach i rozrabiającą 4latką która koniecznie chciała pomóc Jestem pod wrażeniem. Ja to sama się zmusić na lepienie pierogów nie mogę a co dopiero z niemowlakiem i 4 łatka. Mój mi obecnie zawsze chce pomóc przy odkurzaniu i zamiast odkurzyć szybko i dokładnie to zajmuje mi to 4 razy więcej i jeździmy po tym samym obszarze Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez pelasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pelasia Napisano 1 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2020 (edytowane) 46 minut temu, Patipitts napisał: . Takze obawiam sie ze u nas juz przechorowany wirus. Mam tylko nadzieje ze to nie jest dopiero poczatek i ze malego oszczedzi. Statystycznie, ma duże szansę aby go nie tknelo, albo przeszedł z wami ale nie pokazał objawów. Tak czy inaczej trzymajcie się zdrowo. Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez pelasia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 1 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2020 My już po pierogach Mąż dostał drożdze od znajomego, w niedzielę upiekliśmy bagietki - były wspaniałe! Dziś nasza rocznica ślubu, będzie kolacja niespodzianka, mąż pracuje z domu więc gotuje. Podejrzewam że będą przepisy z książki kucharskiej którą mu kupiłam "Zahav: A World of Israeli Cuisine" Michaela Solomonova, nie mogę się doczekać! 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.