Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
7 godzin temu, Jackie napisał:

Bo mój mąż, po tym gdy zobaczył jak się w Izraelu jeździ, stwierdził że woli na piechotę przez Negev iść niż prowadzić auto :D 

LOL! Czekam na reportaz bo Izrael jest wysoko na mojej bucket list. 

Napisano
3 godziny temu, Roelka v.2 napisał:

 tutaj nie da się na dworze nic zrobić, bo zaraz jest otoczonym przez chmary krwiopijców. 

Dlatego wiekszosc domow na poludniu USA ma screened-in porch. 

Napisano

Roelka poczekaj na meszki. Witamy na poludniu default_biggrin.png

 

 

Edit:

Macierzynstwo wyzera mi mozg i pomylilo mi sie TN z MS :P w kazdym razie, co chcialam powiedziec to ze mnie najbardziej na poludniu przeszkadzaja meszki i doprowadzaja mnie do szewskiej pasji wrecz. Konia z rzedem kto na na nie jakis sposob (olejki eteryczne itp juz wyprobowane, chodzi o tzw gnats).

Napisano
4 godziny temu, katlia napisał:

LOL! Czekam na reportaz bo Izrael jest wysoko na mojej bucket list. 

Nie tylko Ty czekasz ;)

Ja w tym roku urlop remontowo, więc żyję tylko tym, co wrzucą inni :lol:

Za to pochwalę się, że w lutym może wypali Nowa Zelandia, jak otworzą granice. A jak nie, to dopiero w 2022, ale to oczekiwanie będzie najdłuższym rokiem mojego życia :ph34r:

  • Like 1
  • Upvote 2
Napisano
22 godziny temu, andyopole napisał:

Izrael w porownaniu do tamtych krajow to pelna cywilizacja. Wprawdzie bylem tylko w Jerusalem ale nie widzialem jakichs strasznych zjawisk drogowych.

 

Widocznie zmieniło się na gorsze, uwierz mi, mój mąż dobrze prowadzi, nawet Rzym mu niestraszny ;)  i nie czuł się komfortowo w samochodzie w Izraelu.

Napisano
Dnia 1.09.2020 o 18:34, Jackie napisał:

 

Widocznie zmieniło się na gorsze, uwierz mi, mój mąż dobrze prowadzi, nawet Rzym mu niestraszny ;)  i nie czuł się komfortowo w samochodzie w Izraelu.

Ja zjeździłem samochodem bez żadnego incydentu pół Ameryki, trochę Europy i nawet kawałek Syberii... I o ile w Jerozolimie, tak jak @andyopole pisał, tez nie mieliśmy problemów... tak w jedno POPOŁUDNIE w Tel Avivie straciliśmy w korku lusterko, potem mało nie zderzył się z nami młody Arab na motorze który następnie zaczął kopać nogą w nasz samochód (ciagle rownolegle do nas jadąc na motorze! i nam wygrażając), a na koniec dnia czekając na światłach stuknąl nas w zderzak jakiś imigrant... „No police... no police!... no big deal... it’s normal in Israel!”... O..K... :) 

Zatem o ile w Indiach czy krajach arabskich jest ponoć jeszcze gorzej, sam nie byłem to nie powiem, tam w Izraelu będę w przyszłości uważać. 

  • Haha 1
  • Upvote 2
Napisano

Update sytuacji na kampusie:

https://www.npr.org/sections/coronavirus-live-updates/2020/09/03/909137658/university-with-model-testing-regime-doubles-down-on-discipline-amid-case-spike?utm_campaign=storyshare&utm_source=facebook.com&utm_medium=social 
 

Wygląda na to, że dobrze z sąsiadami obstawialiśmy. Jak się undergradzi nie opanują to połowa września i idziemy online 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...