Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
3 godziny temu, ilon napisał:

Wlasnie dostalam emergency alert "Mayor Bowser issues city-wide curfew for DC for Wednesday, January 6, starting at 6pm".

mam nadzieję, że dałaś radę bezpieczenie wrócić do domu...

Napisano
1 hour ago, katlia said:

Chyba nadal mozesz trzymac sie Twojej teorii. Bo te wybory w GA chyba mozna traktowac jako wyjatkowe. 

 

Dokladnie. Gdyby nie Trump, to republikanie wygrali by je bez żadnego problemu. 

Napisano
48 minutes ago, mola said:

mam nadzieję, że dałaś radę bezpieczenie wrócić do domu...

Tak tak, boss wyslal mnie do domu chwilke po ogloszeniu godziny policyjnej. Wzielam ubera coby trzymac sie z dala od tego tlumu. Pieski wyprowadzone, nawet sobie pierogi zrobilam bo jakos mnie smak naszedl i siedze w domu. Jestem 2km mniej wiecej od capitolu - tutaj raczej bedzie cisza. 

  • Like 4
  • Upvote 1
Napisano
16 minutes ago, ilon said:

Jestem 2km mniej wiecej od capitolu - tutaj raczej bedzie cisza. 

 

Trzymaj się! Mam nadzieję że wszystko się rozejdzie po kościach i Gravy Seals wrócą do domu zamiast bawić się w obrońców Ameryki.

Napisano
4 hours ago, katlia said:

Naprawde, inaczej teraz mysle o Niemcach w latach 30tych... widze jak stosunkowo latwo mozna manipulowac masa ludzi klamiac codziennie, bez ironii, bezczelnie, bezwstydnie. 

Kłamstwa same w sobie niewiele zazwyczaj robią. Kłamstwa muszą paść na podatny grunt aby wywołać reakcję i dać siłę ekstremalnym ruchom które w normalnych warunkach nie miałyby szans na przebicie się.

 
Zwyczajni Niemcy w latach 30-tych mieli całkiem sporo mniej lub bardziej poważnych powodów do narzekań - wojna za którą obwiniono ich choć cała reszta była podobnie winna, wygórowane reparacje na rzecz Anglii i Francji, francuska okupacja Nadrenii w 1923, kryzys gospodarczy, inflacyjny, potem znów gospodarczy, no i przede wszystkim zagrożenie komunistyczne. Nazizm oznaczał wykluczenie, a w późniejszym okresie śmierć dla wszystkich innych, ale samym Niemcom aż do końca przegranej wojny wcale nie żyło się zle. Alternatywa komunistyczna była dla nich gorsza, bo by zniszczyła całą  niemiecką elitę, tak jak w Rosji. A tak, nawet po nazizmie, Niemcy świetnie się odnaleźli w powojennej Republice i jako sojusznik USA. I stąd może tak wiele słowiańskich opiekunek jest zszokowanych widząc germańskie babcie trzymające w domach zdjęcia mężów, braci czy synów w mundurach Wermachtu, czy w tych nawet dużo gorszych... Wiele się zmieniło aby aż nie tak wiele się zmieniło...
 
No ale to nie Niemcy są dziś tematem. To co się stało w Waszyngtonie jest częścią procesu o którym tu piszemy już co najmniej od 10 lat - postępującej nierówności dochodów które stawia USA w rzędzie z krajami trzeciego świata. I tak jak pisaliśmy lata temu, w 2013, z @karina , której tu na forum już chyba nie ma, dlaczego ona, która się starala i pracowała, dlaczego ona ma płacić więcej niż ktoś kto się w życiu nie starał - ano dlatego - bo żaden system takich rozbieżności jak amerykańskie nie wytrzyma. I prędzej czy później pęknie. Wykorzystał i dalej wykorzystuje to Trump, ale nawet gdy Trump odejdzie, jego zwolennicy pozostaną. I pozostaną problemy. 
 
Demokratom, którzy po raz pierwszy od 12 lat będą najwyraźniej mieli okazję nadawać ton w USA życzę powodzenia. I przede wszystkim odwagi żeby się zabrać za „big guys”. Bo rozdawanie pieniędzy, obłożenie podatkami small businesses czy promowanie lewicowych „nowoczesnych” regulacji jest łatwe i przyjemne, ale niczego nie rozwiązuje, a najprędzej tyko pogarsza sytuację. No ale to co zrobi „Wall Street wing” of Democratic Party, to się dopiero zobaczy.
 
Sam Prezydent odchodzi w fatalnym, fatalnym stylu, nawet jak na jego ekstremalnie niskie standardy. Zobaczymy co będzie z Republican Party, ale na tą chwilę, w momencie gdy Dick Cheney staje się otwarcie antytrumpowski... no... no to dla fanów Star Wars to jest mniej więcej ten moment gdy Lord Vader przechodzi na jasną stronę mocy :)
 
Moim zdaniem to Trump mocno podważył swoje szanse na nominację w 2024, ale wiadomo - w czasach social media, newsy, nawet te najgorsze, trwają tylko chwilę, zatem dużo zależy od performance Biden/Warren w najbliższych latach i tego jakie nastroje będą w 2022, a potem w 2024. 
  • Like 1
Napisano
24 minutes ago, rzecze1 said:
Moim zdaniem to Trump mocno podważył swoje szanse na nominację w 2024, ale wiadomo - w czasach social media, newsy, nawet te najgorsze, trwają tylko chwilę, zatem dużo zależy od performance Biden/Warren w najbliższych latach i tego jakie nastroje będą w 2022, a potem w 2024. 

Biden / Harris ;) mało chyba czytasz tweetów pani VP-elect, która podkreśla na każdym kroku, że to "Biden-Harris administration".

To co się stało to też mimo wszystko efekt algorytmów social media. One podsyłają Tobie artykuły i opinie, które utrwalają w Tobie przekonanie, że wszyscy myślą na świecie identycznie jak ty. Co więcej czynią swoimi algorytmami każdego podatnego radykałem. Zwolennicy PDT w ostatnich dniach radykalizowali się podsycani przez OAN i inne jedynie mówiące "prawdę" anty-Sorrosowe/anty-bagienne media.

32 minutes ago, rzecze1 said:

Sam Prezydent odchodzi w fatalnym, fatalnym stylu, nawet jak na jego ekstremalnie niskie standardy. Zobaczymy co będzie z Republican Party, ale na tą chwilę, w momencie gdy Dick Cheney staje się otwarcie antytrumpowski... no... no to dla fanów Star Wars to jest mniej więcej ten moment gdy Lord Vader przechodzi na jasną stronę mocy :)

Ja sobie tę scenę wyobrażałem jak Mike Pence (Anakin Skywalker) w porozumieniu z Nancy Pelosi i większością Kongresu przywołuje 25tą poprawkę i odsyła w odchłań Imperatora (PDT) w trybie natychmiastowym, po czym w wyniku zdjęcia maski ginie (odchodzi na polityczną emeryturę)

Napisano
5 hours ago, mcpear said:

Zwolennicy PDT w ostatnich dniach radykalizowali się podsycani przez OAN i inne jedynie mówiące "prawdę" anty-Sorrosowe/anty-bagienne media.

To fakt. Znajomy profesor bada wlasnie Republikanow i extreme right i tez to mowil, twierdzi ze poziom radykalizowania jest wrecz zadziwiajacy. A grosby, ataki na Dem, na sedziow, na prawnikow, na aktywistow... ja bylam zwiazana ze sprawa sadowa przeciwko republikanskiej reprezentantki w moim stanie... ten znajomy serio obawial sie ze mi sie cos stanie. On twierdzi, ze USA przezywa okres wlasnej krystallnacht... i to jest czlowiek ktory to bada 30 lat, a przedtem badal ere McCarthy'ego, wiec cos wie na te tematy.  

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...