andyopole Napisano 22 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2020 (edytowane) Rwalem ósemkę kilka lat temu. Antybiotyk miałem ale przed rwaniem bo już była infekcja. Nie pamiętam czy proponowali mi jakąś Hydrocodeine, chyba nie, bo bym wziął. Zawsze dobrze mieć w szafce na różne okazje. Ile Cię skroili? Mnie, z przeswietleniem i lekarstwem jakoś nieco ponad $600. Mój insurance niestety nie pokrywa dentysty. Najgorsze że pobolewa mnie kolejna ósemka. Ale teraz mam zaprzyjaźnioną, Polska dentystkę. Po znajomości rabat murowany, $15, może nawet $20. Edytowane 22 Lutego 2020 przez andyopole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mola Napisano 22 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2020 14 minut temu, MeganMarkle napisał: a tak z innej beczki, czy ktoś z was miał w usa wyrywane zęby? Czy to jest normalne ze dostaje się po tym receptę na antybiotyk i opioidowy lek przeciwbólowy? Ja miałam usuwane w PL przez dwóch różnych dentystów. Jeden przepisał antybiotyk i Ketonal forte, a potem drugi stwierdził, że jeśli przy pierwszym razie wystarczył ibuprom to i przy drugim razie powinien, a antybiotyku profilaktycznie nie uznaje. Ale druga ósemka mi się źle i długo goiła, pierwsza z antybiotykiem piorunem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pelasia Napisano 22 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2020 2 godziny temu, mola napisał: I jeszcze w przekroju.... pyszne Cudo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 22 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2020 2 godziny temu, mola napisał: I jeszcze w przekroju.... pyszne Może być taki "gosciniec" w lipcu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patipitts Napisano 22 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2020 Mi nawet po porodzie opioidy dali do domu. Dobrze ze sie zczailam, dopiero co prawda po jakims czasie. Przeciez piersia karmie, masakra. Mogli chociaz uprzedzic co to za lek.Sent from my iPhone using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 22 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2020 Teraz, Patipitts napisał: Mi nawet po porodzie opioidy dali do domu. Dobrze ze sie zczailam, dopiero co prawda po jakims czasie. Przeciez piersia karmie, masakra. Mogli chociaz uprzedzic co to za lek. Sent from my iPhone using Tapatalk Młodzież już za młodu musi się przyzwyczajać do amerykańskiego stylu leczenia. 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patipitts Napisano 22 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2020 Młodzież już za młodu musi się przyzwyczajać do amerykańskiego stylu leczenia. A tak poza tym to musze sie wlasnie umowic na rwanie zeba. Mialam z nim przeboje w ciazy, w Polsce sie nie udalo wyleczyc, w USA 3 dentystow nie chcialo wyrwac ciezarnej mimo ze lekarz dal zgode. Teraz bardzo nie mam jak bo uwiazana jestem w domu wiec niedlugo sie trzeba za to zabrac. Sent from my iPhone using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MeganMarkle Napisano 22 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2020 13 minutes ago, Patipitts said: Mi nawet po porodzie opioidy dali do domu. Dobrze ze sie zczailam, dopiero co prawda po jakims czasie. Przeciez piersia karmie, masakra. Mogli chociaz uprzedzic co to za lek. Sent from my iPhone using Tapatalk Właśnie z tego powodu nic tu do ust nie biore dopóki nie sprawdzę dokładnie co to i czy bezpieczne przy kp. Wbrew pozorom sporo leków jest bezpiecznych przy karmieniu piersia, nawet po narkozie mogłam (sprawdzaj nazwę leku lub substancje aktywna na www.e-lactancia.org) wielu lekarzy bowiem o laktacji nie ma pojęcia i bzdury gadają... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patipitts Napisano 22 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2020 Właśnie z tego powodu nic tu do ust nie biore dopóki nie sprawdzę dokładnie co to i czy bezpieczne przy kp. Wbrew pozorom sporo leków jest bezpiecznych przy karmieniu piersia, nawet po narkozie mogłam (sprawdzaj nazwę leku lub substancje aktywna na www.e-lactancia.org) wielu lekarzy bowiem o laktacji nie ma pojęcia i bzdury gadają... Mnie juz uprzedzili ze przy tym wyrywaniu Mam mleko odciagnac na caly dzien i przyjechac z kims bo bedzie narkoza i leki ale juz na drugi dzien normalnie moge karmicSent from my iPhone using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MeganMarkle Napisano 22 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2020 1 minute ago, Patipitts said: Mnie juz uprzedzili ze przy tym wyrywaniu Mam mleko odciagnac na caly dzien i przyjechac z kims bo bedzie narkoza i leki ale juz na drugi dzien normalnie moge karmic Sent from my iPhone using Tapatalk Mi tak samo powiedzieli a to bzdura jest straszna. Tak mówią lekarze którzy nie wiedzą jak laktacja działa ani czy lek bezpieczny przy kp. Większość leków znieczulających jest kompatybilnych przy karmieniu piersia bo przechodzą do mleka w znikomych ilosciach. Mnie podali Versed i karmiłam zaraz po powrocie do domu. Nakarmiłam cycem przed samym zabiegiem i jak tylko mi przytomność wróciła po. Mąż miał w zanadrzu butelkę z odciagnietym mlekiem ale nawet się nie przydało. Także polecam konsultować się ze specjalistami bo lekarze o laktacji żenująco mało wiedza i zawsze mówią „dobę nie karmić”. Tak na wszelki wypadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.