Skocz do zawartości

Chciałem Powiedzieć Że...


andyopole

Rekomendowane odpowiedzi

On 5/25/2020 at 2:08 PM, ilya_ said:

minimum do polowy lipca bede pracowal "z domu"  :ph34r:

U nas oficjalnie już powiedzieli że ci co mogą i chcą pracować z domu mają to robic nadal, indefinitely... takie jest zalecenie. A biuro będzie otwierane powoli najwcześniej od lipca. I będzie masa koszmarnych zasad do przestrzegania, odstępy, zespoły przychodzące do pracy na zmianę, zakaz spotkań w „huddlach”, dezynfekcja wszystkiego codziennie... dla mnie to jakaś abstrakcja. Jaki jest sens w ogóle wracać jak tak to ma wyglądać? Już wole siedzieć dalej w domu... :( przynajmniej dziecko matkę ma blisko..

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, katlia napisał:

Dwoch z kolegow syna dowiedzialo sie ze glowna siedziba firmy skurczy sie z 4 pieter w wiezowcu do 2 1/2. Beda pracowac w domu 3-4 dni w tygodniu. 

No i firma wygrana. Ile oszczędności na mediach! Teraz każdy będzie używał własnego papieru toaletowego. I nie trzeba będzie kartonow do zabrania swoich maneli z biurka. Dostaniesz maila "z fabryki" ze od jutra nie musisz juz zakladac marynarki do kapci i szortów. 

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kzielu napisał:

Śmiejesz się ale mi zużycie wody wyraźnie wzrosło odkąd z żoną pracujemy z domu...

Ale - wygląda na to z niewiadomych dla nikogo powodów od przyszłego miesiąca wracamy do biura...skąd ta nagła zmiana - nikt nie wie...

Ja się nie śmieje, ja wiem jak jest. :) Ogrzewanie u mnie jest wyłączone gdy rano wychodzę z domu, włącza się przed moim powrotem, tak żeby było napalone gdy wrócę. Gdy mam wolne od Wigilii do Nowego Roku i grzeje cały dzień rachunek tez jest wtedy zdecydowanie wyższy. Nie zrekompensuje tego oszczednosc na paliwie, ktorego zuzywam zbiornik tygodniowo, a samochód i tak musiałbym trzymać. 

Edytowane przez andyopole
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.05.2020 o 02:03, Łukasz90 napisał:

Nie wiem jak to zabrzmi , ale ja się martwiłem -nawet sprawdzałem kiedy ostatni raz byłaś na forum , wyszło ,że wchodzisz regularnie. Więc odetchnąłem z ulgą :D 

Aaaa, dzieki! Az milo mi sie zrobilo. Melduje obecnosc, zdrowa w jednym kawalku! W piatek DC weszlo w pierwsza faze otwarcia wiec poszlam na obczajke tak zwana, ale kurde sie stesknilam za piciem drogich drinkow! Troche bylam zaskoczona i zapomnialam, ze jak sie idzie na miasto i sie zamawia szklanke wina to ta szklanka nie jest wypelniona po brzeg i tego wina to tylko 8oz, a nie caly litr. No ale coz!

Mam nadzieje, ze wszyscy jestescie bezpieczni! 

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslalem, ze protesty polaczone z zamieszkami, to tylko w TV i duzych miastach, ale u nas na wsi tez dantejskie sceny. Zaczelo sie od splondrowania jedynego mall w miescie, potem byl gaz lzawiacy na ulicach, a na koncu jak sie wszyscy rozpierzchli to bylo "gas stations and convenience stores were looted all over the City". Jak przyszedl wczoraj wieczorem SMS, ze jest wprowadzona godzina policyjna to przez dluzsza chwile nie wierzylem wlasnym oczom...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Jackie napisał:

U nas też była godzina policyjna. Mieszkamy parę kroków od kliniki z marihuaną, rozbili szybę ale niczego nie zdążyli ukraść ;) 

U Was marycha jest nielegalna?

 

edit: nawet w Portland I Salem, OR byla godzina policyjna. Trudno nazwac to co sie dzialo protestami. Bardziej chyba chodzilo o demolke a na to jest jedno lekarstwo: gaz, pala i waskie drzwi.  :)

Edytowane przez andyopole
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...