Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
13 minutes ago, katlia said:

Bardzo dziwne stwierdzenie bo Europa NIGDY nie miala tradycji uzywania czekow. Przeszli od razu od gotowki do credytu/electronic transfer; z wyjatkiem ery traveler's cheque... to byly lata! (Ale jestes za mloda zeby te lata pamietac.) 

Nie do końca tak. Ja mieszkałam na początku lat 90 w Szwecji i załapałam się na czeki. Co prawda służyły do troszkę czegoś innego, bo głównie do wyciągania gotówki z banku i płacenia rachunków, ale były. 

Napisano (edytowane)
7 minutes ago, Zuza007 said:

Nie do końca tak. Ja mieszkałam na początku lat 90 w Szwecji i załapałam się na czeki. Co prawda służyły do troszkę czegoś innego, bo głównie do wyciągania gotówki z banku i płacenia rachunków, ale były. 

Jak sama piszesz, "służyły do troszkę czegoś innego." Nie byly powszechnie uzywane jako metoda placenia wszystkiego - od kupna domu i samochodu, do papierosow i piwa -- tak jak bylo w USA. Co Amerykanow dziwilo. Jaki prymitywny kontynent, wiele z nich myslalo ;) 

Edytowane przez katlia
  • Haha 1
Napisano
2 hours ago, Jackie said:

 

Mam znajomych na fejsie ze starych lat szkolnych i naprawdę się staram nie zauważać co czasem wypisują :( Ludzie różne mają poglądy. Ale wczoraj musiałam usunąć z grona znajomych jedną panią z kompleksem wyższości, której jedynym życiowym osiągnięciem jest wrodzenie się w rodzinę profesorską, ale za to ma gębę pełną wiedzy o "cz*******ch" i "kozoj****ch."

Ja z udzielania się na Facebooku zrezygnowałem już dawno temu, szkoda czasem nawet zaglądać. Bo tak jak piszesz, plus... covida nie ma, szczepionka zabije... bo wiadomo... Bill Gates... Trumpa w wyborach oszukali... I to myślałabyś normalni ludzie to są na co dzień a jak wejdziesz na temat to jakaś katastrofa... 

A dziś kolega narzekał na brytyjski NHS i jak to w USA mają dobrze z tym ubezpieczeniem zdrowotnym... Ręce opadają......

  • Haha 1
  • Upvote 1
Napisano
46 minutes ago, katlia said:

Bardzo dziwne stwierdzenie bo Europa NIGDY nie miala tradycji uzywania czekow. Przeszli od razu od gotowki do credytu/electronic transfer; z wyjatkiem ery traveler's cheque... to byly lata! (Ale jestes za mloda zeby te lata pamietac.) 

Nie wiem czy Polski nie zaliczasz do Europy w tym momencie? Pamietam jak dzis, ze kazda wyprawa do "pedetu" (@andyopole na pewno bedzie wiedzial co to :)) z moja Matka konczyla sie wypisywaniem czeku. Zawsze mnie to fascynowalo, bo bylo tyle pisania. Pamietam, jak wprowadzili karty debetowe to dostalem od Taty na wlasnosc niezuzyta ksiazeczke czekowa. Jaka to byla radosc! Czeki to byla w Polsce normalnosc. To musial byc koniec lat 80, poczatek 90?

Napisano
51 minutes ago, Xarthisius said:

Nie wiem czy Polski nie zaliczasz do Europy w tym momencie? Pamietam jak dzis, ze kazda wyprawa do "pedetu" (@andyopole na pewno bedzie wiedzial co to :)) z moja Matka konczyla sie wypisywaniem czeku. Zawsze mnie to fascynowalo, bo bylo tyle pisania. Pamietam, jak wprowadzili karty debetowe to dostalem od Taty na wlasnosc niezuzyta ksiazeczke czekowa. Jaka to byla radosc! Czeki to byla w Polsce normalnosc. To musial byc koniec lat 80, poczatek 90?

No wlasnie nie wydaje mi sie - istniec - istnialy to cos przez mgle pamietam, ale zeby ktokolwiek ich powszechnie uzywal to nie pamietam. Bardziej to chyba jakas ekstrawagancja byla.

Napisano
49 minut temu, Xarthisius napisał:

Nie wiem czy Polski nie zaliczasz do Europy w tym momencie? Pamietam jak dzis, ze kazda wyprawa do "pedetu" (@andyopole na pewno bedzie wiedzial co to :)) z moja Matka konczyla sie wypisywaniem czeku. Zawsze mnie to fascynowalo, bo bylo tyle pisania. Pamietam, jak wprowadzili karty debetowe to dostalem od Taty na wlasnosc niezuzyta ksiazeczke czekowa. Jaka to byla radosc! Czeki to byla w Polsce normalnosc. To musial byc koniec lat 80, poczatek 90?

Ano pamiętam, pamiętam. U nas, jak przystało na stary piastowski gród i stolicę Rejencji Oppeln, PDT nosił jakże miłą dla ucha nazwę Ziemowit. 

Osobiście nie pamiętam używania w Polsce czeków w obrocie prywatnym. Natomiast już w latach 80-tych gdy wiele panstwowych firm cienko przędło bardzo czesto w płatnościach używało się czeków, które miały wartość i przyjmowane były jako zapłata wyłącznie jeśli były potwierdzone przez Bank. W latach 90-tych cło w Urzędzie Celnym przy imporcie tez płaciłem czekami, również potwierdzonymi. Byl z tym kłopot bo praktycznie co tydzień musiałem iść do Banku po potwierdzony czek.

Gdy mieszkałem w UK to używanie czeków odchodzilo do historii, po prostu przy kasie widniala inskrypcja że "od dnia tego i tego zaplaty czekiem nie przyjmujemy", i juz. Gdy opuszczalem UK w 2008 roku już praktycznie czeków w powszechnym obrocie nie bylo.

Napisano
W dniu 9.11.2020 o 03:30, mcpear napisał:

Czy ktoś z Was wie na jakiej zasadzie wybiera się lokalizację dla biblioteki prezydenckiej? W sensie czy trumpowska będzie na Florydzie czy w NY (gdzie rezydował w momencie wyboru). Jaki będzie miał budżet na budowę? Czy będzie mógł przeforsować jakąś kontrowersyjną lokalizację? Np. jakby się uparł, że koniecznie chce w środku Central parku - to czy może zadekretować tę lokalizację jeszcze w ciągu tych ostatnich dni? Tak jak lubię zwiedzać biblioteki prezydenckie tak w tym przypadku chyba się "oprę pokusie". Ma ktoś wiedzę na ten temat?

Mam polubiony na fejsie taki profil Bored Panda i wczoraj wrzucili serię memów, żartów z DT. I jeden dotyczył właśnie biblioteki ;)

 

Clipboard01.jpg

  • Haha 5
Napisano
8 godzin temu, andyopole napisał:

Osobiście nie pamiętam używania w Polsce czeków w obrocie prywatnym.

Jak ja się przyjęłam do pracy w 1996, to na początku tylko czeki, żeby kasę z banku wypłacić ;) Raz nawet bank mi debet zrobił, bo zaksięgowali czek z datą o miesiąc wcześniejszą, niż faktycznie wypłacałam pieniądze. I przez to potem kredytu mi nie chcieli dać! :P Musiałam chodzić, pisma pisać i odkręcać :D

Napisano

Obecnie dzieci do 26 lat mogą zostać na health insurance rodziców. Lada dzień jednak obamacare pewnie polegnie w SCOTUS. Jak to było przedtem? Moje dzieciaki pewnie zostaną tym orzeczeniem usuwającym złogi komunizmu dotknięte. Czego powinienem się spodziewać?

Napisano

Swoja droga, czeki bywaja bardzo pomocne w wielu sytuacjach. Np. zatrudniamy kogos "temporary" na kilka dni. Po robocie czek do reki wypisany na umowiona kwote i fertig.

Druga sytuacja z wczoraj. Sasiadce bardzo zalezalo zeby wyciac drzewo rosnace na mojej dzialce ale czyniace szkode w jej driveway-u. Powiedziala, ze jej bardzo zalezy (mnie nie zalezalo), i ona wszystko zorganizuje, umowilismy sie na 50/50. W niedziele wypisalem jej czek i fertig.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...