Skocz do zawartości

Drogie życie w USA


Invictus95

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
2 hours ago, katlia said:

Jeden z najbiedniejszych stanow w kraju. O potwornej pogodzie, rasizmie i polityce ne wspomne. No thanks. 

A co jest nie tak z pogodą w Alabamie?

bylam tam tylko raz, było to w listopadzie (na południu stanu) i było bardzo słonecznie i przyjemnie :) 

  • Odpowiedzi 256
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
Godzinę temu, MeganMarkle napisał:

A co jest nie tak z pogodą w Alabamie?

bylam tam tylko raz, było to w listopadzie (na południu stanu) i było bardzo słonecznie i przyjemnie :) 

Humidity. Jak na wiekszosci Poludnia. Do tej pory zapach rozgrzanego temperatura bagna kojarzy mi sie z Ameryka... W sensie- bardzo pozytywnie :) ,  bo w NC spedzilem pierwsze wakacje na Work and Travel lata temu...

 Dopiero na jesieni robi sie znosnie przyjemnie.

Napisano
2 hours ago, rzecze1 said:

Humidity. Jak na wiekszosci Poludnia. Do tej pory zapach rozgrzanego temperatura bagna kojarzy mi sie z Ameryka... W sensie- bardzo pozytywnie :) ,  bo w NC spedzilem pierwsze wakacje na Work and Travel lata temu...

 Dopiero na jesieni robi sie znosnie przyjemnie.

W sumie logiczne, a jednak nie pomyślałam. Ja Alabamę taką jesienną właśnie zapamiętałam i było bardzo miło :)

z wilgotnością natomiast bardzo kojarzę Boston (tam akurat ja byłam na W&T ), było lato, milion stopni i wilgotność 100%. Wyglądałam jak pudel cały czas :/ moje włosy zdecydowanie wilgoci nie lubią...nie wspominam tego miło. 

Napisano
Dnia 24.08.2019 o 23:00, Pawex1972 napisał:

Zostałem zaatakowany tylko dlatego, że napisałem, że oczekuję na recesje która przyjść i tak musi bo na tym poziomie rozwoju świat wykorzystał swoje możliwosci w inżynierii finansowej i  korekta jest niezbędna  by znowu kiedyś "rosło". Megan wywołała temat chęci zakupu nieruchomości po niższej cenie po recesji i ja uważam to za zdrowe myślenie.

Będzie jak mówisz - wystarczy obejrzeć sobie np film Big Short - o kryzysie lat 2007-2008 i jak do niego doszło. Wnioski wyciągnie każdy sam :)

Napisano
Dnia 3.09.2019 o 07:56, Halyna napisał:

Będzie jak mówisz - wystarczy obejrzeć sobie np film Big Short - o kryzysie lat 2007-2008 i jak do niego doszło. Wnioski wyciągnie każdy sam :)

Jak czytałem wypowiedz @Pawex1972 tez od razu przyszedł na mysl "Big short" i to jak ta garsta pojedyńczych ludzi potrafiła niezaleznie od siebie zrozumiec jak przed 2008 rokiem system był zatruwany przez subprime mortgages i to wykorzystac. Wbrew finansowym klakierom, "ekspertom" i mediom.

I o ile rację ma tez @kzielu pisząc, ze w internecie to kazdy mądry finansista jest, a w rzeczywistości to będzie garstka ludzi którzy ewentualnie zyskają, tak kazdemu kto nie chce byc tylko podatnikiem finansującym po niewczasie rządowe bail out'y nieodpowiedzialnych instytucji - kibicuję...

  • 7 miesięcy później...
Napisano

Polacy chyba już tacy są, że zawsze narzekają, że za mało zarabiają. Dlatego coraz poważniej myślę o wyprowadzeniu się tu na stałe... Uważam, że w USA proporcjonalnie ludzie zarabiają dużo więcej i ludzi stać na dużo wyższy poziom życia niż w Polsce. Pomijając najdroższe miasta, prawie każdy ma samochód, ludzie tak nie patrzą na każdego dolara, jak u nas ogląda się złotówkę z każdej strony... Wiadomo, że np. koszty leczenia są strasznie drogie, ale ogólne życie? Jestem w szoku, że twierdzicie, że życie tutaj jest takie drogie, skoro zarabiacie w dolarach i zakładam, że raczej macie porządny zawód skoro tu wyemigrowaliście. U nas przeciętnego człowieka nie stać na chodzenie kilka razy w tygodniu do restauracji, a tutaj to norma. Do tego wszyscy mają nowe samochody... W domy tak nie inwestują, ale to chyba spowodowane jest tym, że często się przeprowadzają z powodu pracy.

Napisano

Typowe polskie myślenie - jak ktoś ma samochód to znaczy że jest bogaty...

Wyciągasz bezsensowne wnioski... Samochód tutaj to tak jak na wsi rower - jest niezbędny do życia. A dużo ludzi jeździ gratami za $500-$1k z którymi nigdy nic nie robi bo w większości stanów nie ma żadnych inspekcji... Pół kraju jeździ też bez ubezpieczenia które jest wymagane praktycznie wszędzie a benzyna jest tania...

Napisano
7 godzin temu, SanFrancisco napisał:

Uważam, że w USA proporcjonalnie ludzie zarabiają dużo więcej i ludzi stać na dużo wyższy poziom życia niż w Polsce.

Ameryka jest odpowiednia dla emigrantów najlepiej młodych, zdrowych, bezdzietnych, rzutkich, otwartych na nagłe zmiany oraz wykształconych kierunkowo w zawodach których Ameryka potrzebuje. Jeśli te wszystkie warunki da się utrzymać aż do przejścia na emeryturę (co jest niestety niemożliwe) to ta amerykańska emerytura będzie jak najbardziej godna. Ameryka nigdy nie będzie choć w ułamku procenta podobna do Unii Europejskiej.

Napisano
8 godzin temu, SanFrancisco napisał:

U nas przeciętnego człowieka nie stać na chodzenie kilka razy w tygodniu do restauracji, a tutaj to norma.

Gwaratnuję Ci - nie chciał byś jadać kilka razy w tygodniu w restauracjach, które przeciętni Amerykanie tak często odwiedzają. Restauracje, gdzie jest kelner z prawdziwego zdarzenia, jedzenie ma smak i wiesz, że jest robione ze świeżych produktów oraz zostanie Ci podane w zastawie, która nie jest w żadnej części plastikowa i gdzie za danie główne+przystawka zapłacisz minimum 50$ na osobę przeciętni Amerykanie odwiedzają tylko na specjalne okazje. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...